Zwycięstwo w cieniu wypadku Gapińskiego. Stal - Unibax 54:36 (relacja)
egorzow.pl - Marcin
06/04/2014 17:37
Stal Gorzów zwycięstwem zakończyła ostatni przedsezonowy trening punktowany. "Żółto-niebiescy" wygrali 54:36 z Unibaxem Toruń i można by być w dobrych nastrojach, gdyby nie upadek Tomasza Gapińskiego.
Do pechowego zdarzenia doszło w 11. wyścigu. W pierwszym łuku błąd popełnił Adrian Miedziński, którego wyniosło na środek toru. Natychmiast wykorzystał to Tomasz Gapiński. Na wejściu w kolejny wiraż "Miedziak", jakby nie zauważając zawodnika Stali Gorzów, zaczął ścinać do krawężnika i wjechał wprost w Gapińskiego. Obaj żużlowcy sczepili się motocyklami i wpadli w bandę. Zawodnik "Aniołów" utykając, o własnych siłach udał się do parku maszyn i w biegach nominowanych już się nie pojawił. "Gapa" dopiero co powrócił na tor po kontuzji i był to pierwszy dla niego start w zawodach. Po dwóch dobrych biegach postanowił odpocząć, a już w kolejnym uległ wypadkowi, po którym tor opuścił w karetce. Pierwsze badania nie wykazały jednak złamań, tylko że jest mocno poobijany. Jak podaje oficjalna strona klubu zaraz po zawodach wychowanek Polonii Piła przeszedł badania w szpitalu, które wykazały mocne zbicie uda i podejrzenie zerwania więzadeł w kciuku prawej ręki. Wcześniej kontuzjowany obojczyk szczęśliwie nie uległ uszkodzeniu.
Zawody mogły się podobać, gdyż było sporo walki. W tej kwestii szczególnie trzeba pochwalić Rasmusa Jensena, debiutanta w żółto-niebieskich barwach. Tych punktów mogło być jeszcze więcej, ale czegoś jednak brakowało. Duńczykowi nie można jednak odmówić ambicji i chęci. Z pewnością pozostawił po sobie dobre wrażenie. Liderami gorzowskiej ekipy ponownie okazali się pewni tego dnia Piotr Świderski i Bartosz Zmarzlik. Dobrze pojechali też Adrian Cyfer i Linus Sundstroem. Szczególnie cieszy postawa Szweda, który będzie musiał zastąpić Gapińskiego podczas inauguracyjnego meczu we Wrocławiu. - Jest w porządku. Cały czas notuję progres i mogę być zadowolony z moich silników i formy - powiedział po zawodach Linus. Szwed pokazał się bardzo dobrze w 15. biegu, kiedy to odbił pozycję Wiktorowi Kułakowowi. Ta walka dała jednak sposobność, by przybliżył się do tej dwójki Oskar Fajfer i to właśnie on wywalczył dwa punkty, gdyż z przodu pewnie jechał wtedy Świderski.
Gorzowianie kontrolowali przebieg meczu od początku do końca. Przegrali tylko trzy wyścigi, a w dwóch padł remis. Przede wszystkim była to zasługa dobrze dysponowanego Emila Sajfutdinowa, który w trzech startach zdobył komplet punktów.
To był ostatni trening punktowany dla Stali Gorzów. "Żółto-niebiescy" już w najbliższą niedzielę zainaugurują rozgrywki ENEA Ekstraligi 2014. Na godzinę 16:30 zaplanowano początek spotkania z Betard Spartą we Wrocławiu.
Stal Gorzów - 54: 9. Linus Sundstroem 9 (2,0,3,3,1)
10. Łukasz Kaczmarek 5+2 (1*,1,1,2*)
11. Piotr Świderski 11+1 (3,0,3,2*,3)
12. Rasmus Jensen 5 (1,1,1,1,1)
13. Tomasz Gapiński 4+1 (2,2*,-,u/-)
14. Bartosz Zmarzlik 11 (3,3,2,3)
15. Adrian Cyfer 9+2 (2*,1,0,3,3)
Unibax Toruń - 36: 1. Emil Sajfutdinow 9 (3,3,3,-)
2. Wiktor Kułakow 4+1 (0,2*,1,1,0)
3. Adrian Miedziński 5 (2,1,2,w)
4. Oskar Ajtner-Gollob 4 (d,0,0,2,2)
5. Paweł Przedpełski 7+1 (3,2*,2,d)
6. Oskar Fajfer 7 (1,3,1,2)
7. Dawid Krzyżanowski 0 (0,u,0,0,0)
Komentarze opinie