"Żurawie" nadlatują nad Stadion im. Edwarda Jancarza

Dwa tygodnie mieli żużlowcy Stali Gorzów, aby przygotować się do kolejnego spotkania, a to wszystko spowodowane przełożeniem meczu z Betard Spartą Wrocław. Teraz "żółto-niebiescy" pojadą na Stadionie im. Edwarda Jancarza z PGE Marmą Rzeszów.

W 2. kolejce ENEA Ekstraligi odbyły się tylko mecze toruńskiego Unibaxu z Lotosem Wybrzeże Gdańsk oraz Stelmet Falubazu Zielona Góra z Azotami Tauron Tarnów. Pozostałe pojedynki przełożono z powodu niesprzyjających warunków atmosferycznych. Zawodnicy obu klubów będą mogli przystąpić do najbliższej potyczki w najsilniejszej lidze świata wypoczęci i przygotowani poprzez treningi i zagraniczne występy. W swoim pierwszym meczu Stal wygrała z toruńskimi "Aniołami" 57:33. Znakomicie pojechał wtedy Niels Kristian Iversen, który bardzo dobrze współpracował z Matejem Zagarem. Bardzo występ zanotował też Tomasz Gollob i utalentowany junior Bartosz Zmarzlik. Przeciętny występ miał jednak Krzysztof Kasprzak, który jednak z każdym startem spisuje się coraz lepiej, co ostatnio pokazał na meczu Polska - Reszta Świata, który odbył się na gorzowskim stadionie. Przyzwoicie zaprezentował się też Michael Jepsen Jensen, który po słabszym trzecim starcie już więcej nie pojawił się na torze.

PGE Marma na inaugurację pojechała do Gdańska. Kontuzje i urazy nie przeszkodziły jeźdźcom z Wybrzeża w pokonaniu rzeszowian 51:39. Tak, jak można było przewidzieć liderami w ekipie Dariusza Śledzia byli Jason Crump (15 pkt. w sześciu biegach) i Grzegorz Walasek (12 pkt. w sześciu biegach), który przed sezonem przyszedł do podkarpackiego zespołu z Bydgoszczy. Lepszego występu można się było spodziewać po Rafale Okoniewskim (3 pkt. w czterech startach), i Lee Richardsonie (4 pkt.). Na całej linii zawiódł doświadczony Maciej Kuciapa, który w czwartek nie uzyskał awansu do finału Złotego Kasku. W tej rywalizacji spisał się zaś Kasprzak, który zajął 2. miejsce z 11 punktami. Do gorzowskiego finału zakwalifikował się też popularny "Okoń". Honoru drużyny rzeszowskiej w Gdańsku próbował bronić także młodzieżowiec, Łukasz Sówka, który zdobył 5+1 punktów.

"Stalowcy" zdążyli już pokazać, że są całkiem nieźle spasowani ze swoim torem. Na tym trudnym technicznie obiekcie mogą się pogubić nawet najwięksi, co w meczu Polska - Reszta Świata pokazał Crump. Faktem jest, że wcześniejsze opady deszczu poskutkowały tak trudnymi warunkami podczas tego prestiżowego pojedynku, ale czy 3-krotnego mistrzowi świata przystoi zdobywać zaledwie dwa punkty w takim pojedynku? Czy zapowiadający walkę o wyższe cele rzeszowianie będą w stanie postawić się gorzowianom na ich własnym torze? O tym przekonamy się w niedzielę.

Początek spotkania 22 kwietnia o godzinie 18. Ten mecz będziemy relacjonować na żywo pod TYM ADRESEM.

Awizowane składy:
Stal Gorzów:
9. Tomasz Gollob
10. Michael Jepsen Jensen
11. Matej Zagar
12. Niels Kristian Iversen
13. Krzysztof Kasprzak
14. Adrian Cyfer

PGE Marma Rzeszów:
1. Grzegorz Walasek
2. Maciej Kuciapa
3. Rafał Okoniewski
4. Lee Richardson
5. Jason Crump
6. Łukasz Sówka

Autor: Marcin Malinowski