Reklama

Znamy już nowe podprowadzające Stali Gorzów

egorzow.pl - Marcin
06/03/2014 21:59
Znamy już rozstrzygnięcie konkursu na nowe podprowadzające Stali Gorzów. W czwartkowy wieczór siódemka dziewcząt została wybrana w Bulwar Sport & Music Pub.

Na początku gorzowski klub otrzymał ponad 50 zgłoszeń, ale w ostatnim etapie pozostała dziewiątka kandydatek. Dwie z nich musiały przełknąć gorycz porażki. Jury w składzie: fotograf Michał Kapuściński, była już hostessa "żółto-niebieskich" Agata Zienkiewicz oraz szefowa nadwarciańskiego pubu zdecydowały, że pod taśmą na meczach Stali Gorzów stawać będą: Jagoda, Karolina, Klaudia, Marta, Klaudia, Milena i Ewelina.

Nie obyło się jednak bez kłótni. Blisko szczęśliwej siódemki była jeszcze jedna z dziewcząt. Co zadecydowało o tym, że wybrano inną z kandydatek? - Dyskusji było sporo. Mocno zastanawialiśmy się jeszcze nad Magdą, a zdecydowała osobowość. Dziewczyny muszą być uśmiechnięte i żywe pod taśmą, aby przekonać do siebie kibiców - wyjaśniła Agata Zienkiewicz.

Przypomnijmy, że po wstępnej selekcji 15 dziewczyn wzięło udział w zajęciach tanecznych w Fabryce Formy. Potem w głosowaniu internetowym fani mogli wybrać trójkę do kolejnego etapu, w którym znalazło się dziesięć kandydatek. Jedna z nich zrezygnowała i na sesji w basenie obecnych było dziewięć. Z tej właśnie dziewiątki jury wybrało ostateczną siódemkę. - Patrzeliśmy na wszystko: na sesję, jak się prezentowały, jakie są na żywo, na zdjęciach i na filmach - przedstawiła kryteria była podprowadzająca. Zanim jednak ogłoszono wyniki dziewczyny musiały jeszcze odpowiedzieć na kilka pytań od jurorów.

Dziewczyny, które wygrały, zdają sobie sprawę, że najtrudniejsze, a jednocześnie najlepsze, wciąż przed nimi. W czwartek po raz pierwszy w tym roku zawarczały motory na Stadionie im. Edwarda Jancarza. To oznacza, że sezon już blisko, a pracy sporo. - Myślę, że teraz przede mną dużo pracy, bo trzeba opanować choreografię. Na torze nie słychać muzyki, więc będziemy musiały liczyć i być zgrane z dziewczynami w stu procentach - powiedziała zaraz po ogłoszeniu wyników Ewelina. Słowa te potwierdził specjalista ds. marketingu gorzowskiego klubu. - Pierwszym wydarzeniem dla dziewczyn będzie trening, drugim kolejny trening, a potem sparingi i mecze ligowe - mówił Arkadiusz Kuświk.

Teraz pozostaje nam więc już tylko czekać na początek sezonu. Żużlowcy już teraz trenują na torze, a pierwszy sparing zaplanowano na 21 marca, kiedy to do Gorzowa przyjedzie Włókniarz Częstochowa.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do