Reklama

Źle już na starcie - relacja z meczu Stal Gorzów - PGE Marma Rzeszów

egorzow.pl - Marcin
14/04/2013 20:21
To miał być trudny mecz i rzeczywiście taki był. Stal Gorzów przegrała inauguracyjne spotkanie ENEA Ekstraligi z PGE Marmą Rzeszów 42:48. W ekipie gospodarzy nie zawiódł tylko Niels Kristian Iversen, a goście mieli czwórkę niesamowicie skutecznych i równych jeźdźców.

W pierwszym wyścigu na wejściu w drugi wiraż Tomasz Gapiński wyprzedził Dawida Lamparta, a Krzysztof Kasprzak na trzecim okrążeniu minął Nicki Pedersena. Bardzo dobra walka o pierwszą pozycję przez cztery kółka. W trzecim wyścigu remis obronił Iversen, a Paweł Hlib robił, co mógł, ale nie udało się zdobyć punktu. Z kolei w czwartej gonitwie Daniel Nermark popełnił błąd, który szybko naprawił. Na nic to się jednak zdało, bo motocykl Szweda zdefektował tuż przed metą i jeden punkt wydarł zastępujący Łukasza Kreta Łukasz Sówka. Strata do Grzegorza Walaska była zbyt duża, a do tego mało brakowało, by goniący go Łukasz Cyran przejechał linię dwoma kołami.

Druga seria rozpoczęła ciąg dużo lepszych startów gości. W 5. biegu problemy z maszyną miał Iversen. Na szczęście nie zdążył go wyprzedzić najsłabszy senior PGE Marmy. Widać było, że przyjezdni spasowali się z nawierzchnią gorzowskiego owalu. W zupełnie drugą stronę poszedł najsłabszy tego dnia w ekipie "żółto-niebieskich", Nermark. Siódmy wyścig to kolejny atomowy start Walaska. Po pierwszym łuku już nic się nie zmieniło.

Po drugim równaniu toru odnotowano pierwszy upadek. W pierwszym łuku zabrakło miejsca dla Dawida Lamparta. Cała czwórka miała wystartować w powtórce. Zmienił się jednak skład, gdyż taśmy dotknął ten, który chwilę wcześniej upadł i zgodnie z przepisami został zastąpiony przez Sówkę. Ostatecznie junior zanotował defekt na starcie, a Pedersen zostawił za sobą dwójkę gorzowian już w pierwszym łuku. W kolejnych odsłonach meczu gospodarze nadal mieli ogromne problemy już na starcie. W 10. gonitwie motocykla w pierwszym łuku nie opanował Kret. Po upadku zdążył się jednak pozbierać i zabrać maszynę z toru, a w tym czasie wytworzyły się duże odległości między zawodnikami. Wszystko znów rozstrzygnęło się w pierwszym wirażu.

11. wyścig dnia, a kibice znów widzieli ten sam scenariusz na początku biegu. Bartosz Zmarzlik z Gapińskim wyprzedzili Lamparta, co nie było dużym wyczynem. Na Rafała Okoniewskiego nie znaleźli recepty. Gorzowska machina odpaliła w 12. gonitwie. Na krótko. Start wciąż nie był dobry, ale tuż za pierwszym łukiem gorzowianie parą wyprzedzili Pedersena. Niestety, upadek w drugim łuku trzeciego okrążenia upadek zaliczył jadący bieg po biegu Zmarzlik. Zahaczył delikatnie swoim przednim kołem o motocykl Iversena. Utalentowany junior został wykluczony, ale najważniejsze, że podniósł się i o własnych siłach udał się do parku maszyn. W powtórce Iversen przegrał start, ale z problemami jechał Pedersen, co pozwoliło go dogonić. "PUK" prowadził tylko przez chwilę, a na ostatnim okrążeniu wykorzystał kolejny błąd swojego rodaka i obronił biegowy remis.

O zwycięstwie rzeszowian zadecydował czternasty bieg, w którym kolejność została ustalona zaraz po starcie. Podobnie było w ostatniej odsłonie.

W ekipie Stali Gorzów zabrakło dziś dobrego startu. Zawodnicy z miasta nad Wartą zupełnie się pogubili, a przyjezdni idealnie trafili z ustawieniami. - To wynik całego zespołu. Mieliśmy świetną czwórkę liderów. Nie byłem do końca zadowolony ze swojej maszyny. Rozmawialiśmy o ustawieniach w drużynie. Byliśmy lepsi - mówił Nicki Pedersen. Sporym zawodem była postawa Nermarka. - Nie trenuje się w niedzielę przed meczem. Z samego rana Stal trenowała na bardzo trudnym torze, na którym Daniel Nermark sobie nie radził. Przestraszył się i przymykał gaz - twierdził Piotr Świst, który debiutował jako ekspert telewizyjny w kanale nSport. Z pewnością wszystko mogło by się inaczej potoczyć, gdyby nie upadek Bartka Zmarzlika w 12. biegu. W następną niedzielę arcy trudny pojedynek czeka nas w Toruniu z Unibaxem.

Piotr Paluch: Chciałbym przeprosić kibiców za słabą postawę zawodników. Musimy jeszcze popracować nad startami. Ekipa z Rzeszowa była bardziej wyrównana. U nas zabrakło punktów Krzyśka Kasprzaka. To jest wielki zawód. Reszta zawodników też mogła lepiej punktować. Zabrakło liderów. Upadek Bartka w jednym z biegów, gdzie prowadziliśmy 5:1 spowodował, że nie odrobiliśmy strat. Nie było za kogo wstawiać zmiany taktycznej.

Dariusz Śledź: Cieszę się bardzo z udanego początku. Cenne zwycięstwo na trudnym terenie. Kluczem do zwycięstwa była postawa trzonu naszej drużyny. Kawał dobrej roboty.

Tomasz Gapiński: Nie mogłem odnaleźć się na starcie. Wiem na pewno, że wszystkie starty przegrywałem dość znacznie i to było główną przyczyną porażki. Będziemy więcej pracować. Myśleliśmy, że jesteśmy dobrze przygotowani. Rzeszów nam pokazał, że chyba nie do końca tak jest i ten tydzień musimy wziąć się do roboty, żeby zmazać ten blamaż.

Jurica Pavlic: Zawsze mówiłem, że lubię ten tor. Znowu silnik ojca się spisał. Ja dzisiaj musiałem tylko siedzieć i puścić to sprzęgło. Była zacięta walka. Tory był super przygotowany na tą pogodę, ale było trochę dziur.

Wyniki:
Stal Gorzów - 42:

9. Krzysztof Kasprzak 6 (3,2,0,1,d)
10. Tomasz Gapiński 5+1 (1,1*,1,2)
11. Niels Kristian Iversen 16+1 (3,1*,3,3,3,3)
12. Paweł Hlib 3 (0,2,1,0,-)
13. Daniel Nermark 2 (0,0,2,-,-)
14. Bartosz Zmarzlik 5+1 (3,1,1*,w,0)
15. Łukasz Cyran 5+1 (2*,2,1)
Trener: Piotr Paluch

PGE Marma Rzeszów - 48:
1. Nicki Pedersen 12 (2,3,3,2,2)
2. Dawid Lampart 0 (0,0,t,0)
3. Rafał Okoniewski 11+2 (1*,2*,3,3,2)
4. Jurica Pavlic 10+3 (2,3,2*,2*,1*)
5. Grzegorz Walasek 12 (3,3,2,3,1)
6. Łukasz Sówka 3 (1,1,0,d,1)
7. Łukasz Kret 0 (d,-,u)
Trener: Dariusz Śledź

Bieg po biegu:
1. (60,09s) Kasprzak, Pedersen, Gapiński, Lampart 4:2 (4:2)
2. (60,79s) Zmarzlik, Cyran, Sówka, Kret (d) 5:1 (9:3)
3. (60,25s) Iversen, Pavlic, Okoniewski, Hlib 3:3 (12:6)
4. (61,60s) Walasek, Cyran, Sówka, Nermark 2:4 (14:10)
5. (60,25s) Pedersen, Hlib, Iversen, Lampart 3:3 (17:13)
6. (60,38s) Pavlic, Okoniewski, Zmarzlik, Nermark 1:5 (18:18)
7. (60,35s) Walasek, Kasprzak, Gapiński, Sówka 3:3 (21:21)
8. (61,03s) Pedersen, Nermark, Cyran, Sówka (d) 3:3 (24:24)
9. (60,87s) Okoniewski, Pavlic, Gapiński, Kasprzak 1:5 (25:29)
10. (59,78s) Iversen, Walasek, Hlib, Kret (w/u) 4:2 (29:31)
11. (60,91s) Okoniewski, Gapiński, Zmarzlik, Lampart 3:3 (32:34)
12. (60,09s) Iversen, Pedersen, Sówka, Zmarzlik (w/u) 3:3 (35:37)
13. (60,75s) Walasek, Pavlic, Kasprzak, Hlib 1:5 (36:42)
14. (60,44s) Iversen, Okoniewski, Pavlic, Zmarzlik 3:3 (39:45)
15. (60,31s) Iversen, Pedersen, Walasek, Kasprzak (d)

NCD: 59,78 w 10. biegu uzyskał Niels Kristian Iversen
Sędzia: Leszek Demski (Ostrów Wielkopolski)
Widzów: 10 000
Startowano wg I zestawu startowego

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2013-05-25 18:41:40

    kibic stali co będzie to będzie ale czeba mieć choć troche nadzieji że będzie lepiej a ja i tak będe chodził i kibicował stali nie patrząc na wynik

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2013-05-25 18:41:43

    matti Proponuje szukać wzmocnień. Na kolanach do Crumpa i Sullivana. Ktoś musi tylko z kapelusza ze 2-3 miliony wyciągnac.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2013-05-25 18:41:50

    Hej Koko, koko Gorzów spoko,I liga też wysoko, wszyscy razem zaśpiewajmy, Staleczkę żegnajmy!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2013-05-25 18:41:46

    Hej Koko, koko Gorzów spoko,I liga też wysoko, wszyscy razem zaśpiewajmy, Staleczkę żegnajmy!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2013-04-15 15:54:16

    Kibic Haha niezła kpina, najlepszy Nermark!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2013-04-15 15:25:22

    Saper Przestańcie lamentować , to dopiero I mecz. Poczekajmy co będzie dalej. Trochę więcej wiary a zobaczycie ,że będzie jeszcze wspaniale.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2013-04-14 22:13:49

    Stalowiec Szykuje się spadek - nieuchronny. Nermark powinien raczej zostać mechanikiem u Zmarzlika niż jeździć z nim w parze :(

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do