Zapowiedź PGE Marma Rzeszów - Stal Gorzów

Blisko pół roku musieliśmy czekać, aby silniki motocykli żużlowych znów rozbrzmiały na polskich torach. Wszystkie zespoły mają za sobą serię sparingów, a już w najbliższą niedzielę rozpoczynamy rozgrywki Speedway Ekstraligi. W pierwszej kolejce Caelum Stal Gorzów podejmie PGE Marmę Rzeszów.

Piękno początku sezonu żużlowego polega na tym, że nigdy nie wiadomo, na co stać poszczególne ekipy. Pojedynczy zawodnicy sprawdzają się na torach angielskich lub w sparingach, ale często chodzi tylko o dopasowanie i sprawdzenie sprzętu. Zarówno podopieczni trenera Czesława Czernickiego, jak i Dariusza Śledzia tworzą bardzo ciekawe zespoły.

O Stali na łamach naszego portalu można było przeczytać już wiele. Polsko-duńska mieszanka z domieszką Słowenii, obecny Indywidualny Mistrz Świata Tomasz Gollob oraz trzykrotny mistrz globu Nicki Pedersen z wiecznie ambitnym Hansem Andersenem i niedocenianym Nielsem Kristianem Iversenem. Do tego nieprzewidywalny Matej "Piła" Zagar oraz najlepsza w ostatnich latach polska młodzież, na czele z braćmi Zmarzlikami, Pawłem i jego młodszym, utalentowanym bratem Bartkiem. Do tej ekipy dołączył też Artur Mroczka, który w zamyśle szkoleniowca ma walczyć o skład. Dla kibiców jest on wielką niewiadomą. W minionym sezonie jeszcze junior pierwszoligowego GTŻ Grudziądz, a teraz wkraczając w wiek seniora od razu przeskakuje do najwyższej klasy rozgrywkowej. Czy to wypali? Jedynym "zmartwieniem" żółto-niebieskich może być to, że młodszy ze Zmarzlików nie ma jeszcze 16 lat i nie będzie mógł startować w pierwszych dwóch kolejkach. W takim wypadku szansę na wykazanie się mieć będzie Łukasz Cyran, wnuk legendy gorzowskiego żużla, Edmunda Migosia. Według wielu po dziadku niewiele mu zostało, gdyż jako żużlowiec wypada miernie, ale dotyczy to tylko nielicznych występów ligowych. W zawodach juniorskich, czy to drużynowych czy to indywidualnych, jest filarem swojego rodzimego klubu. Zdaniem Władysława Komarnickiego drużyna w takim zestawieniu ma doprowadzić do upragnionego przez wszystkich tytułu Drużynowego Mistrza Polski. Jak to powiedział prezes: "Jak nie teraz, to kiedy?". Miejmy nadzieję, że w końcu zostawimy szóste miejsce w tyle. Poniżej krótkie zestawienie wyników sparingowych potyczek Stali Gorzów. Przypomnijmy jeszcze, że wszystkie odbyły się poza Gorzowem. Dopiero w piątek 1 kwietnia "Stalowcy" wyjechali na swój własny tor, by potrenować.

27 marzec 2011r.
Caelum Stal Gorzów - 50
1. Denis Gizatullin (gość) - 10+2 (3,1*,3,1,2*)
2. Paweł Zmarzlik - 4 (1,2,0,1)
3. Matej Zagar - 9 (3,3,3,-)
4. Łukasz Cyran - 0 (0,0,0,0)
5. Niels K. Iversen - 14+1 (3,3,2*,3,3)
6. Bartosz Zmarzlik - 11+2 (1,2*,2*,3,3)
7. Paweł Parys - 2 (0,0,1,1)
8. Adrian Cyfer - 0 (0,0)

ŻKS Ostrovia Ostrów Wlkp. - 46
9. Aleksiej Charczenko - 4 (2,0,2,-,0)
10. Tobias Kroner - 3+1 (0,1,1*,-,1)
11. Zbigniew Czerwiński - 3+1 (1*,-,d,2)
12. Mariusz Staszewski - 6 (2,3,1,-)
13. Mariusz Węgrzyk - 5+1 (1,1*,-,3)
14. Łukasz Sówka - 2+1(2*,-,u/-,d)
15. Władimir Borodulin - 5+2 (3,1*,1*)
R1. Witalij Biełousow - 2+1 (0,2*)
R2. Emil Idziorek - 7+1 (2,2*,3)
R3. Sebastian Brucheiser - 6+2 (2,2*,2*)
R4. Wojciech Lisiecki- 3 (0,3)

29 marzec 2011r.
Caelum Stal Gorzów - 40
1. Matej Zagar - 11 (3,2,3,3)
2. Paweł Zmarzlik - 2+1 (u,0,2*,0)
3. Hans Andersen - 10 (3,2,3,2)
4. Zbigniew Suchecki - 1+1 (0,1*,-)
5. Artur Mroczka - 4 (1,0,3)
6. Bartosz Zmarzlik - 10+1 (3,3,2,-,2*)
7. Łukasz Cyran - 2 (1,0,1)
8. Paweł Parys - NS
R1. Adrian Cyfer - NS

PSŻ Lechma Poznań - 32
9. Norbert Kościuch - 3+1 (1,1,1*)
10. Frank Facher - 8 (2,3,-,3)
11. Robert Miśkowiak - 6 (2,3,d,1)
12. Adrian Szewczykowski - 3+1 (1*,-,2)
13. Peter Ljung - 4 (2,-,1,1)
14. Maciej Fajfer - 2 (2,0,-,0,0)
15. Oskar Fajfer - 0 (0,0)
16. Norbert Magosi - 6 (1,3,2)
R2. Piotr Świdziński - NS

30 marzec 2011r.
Caelum Stal Gorzów 43:
1. Nicki Pedersen - 12 (3,3,3,3)
2. Łukasz Cyran - 5 (1,1,1,2)
3. Artur Mroczka - 6+1 (2,1,2,1*)
4. Zbigniew Suchecki - 3 (0,3,0,-)
5. Bartosz Zmarzlik - 8 (1,2,2,3)
6. Paweł Zmarzlik - 8+2 (3,2,1*,1*,1)
7. Paweł Parys - 1 (u,1)

PSŻ Lechma Poznań 35:
9. Oskar Fajfer - 3 (d,0,1,2)
10. Frank Facher - 8 (2,3,3,0)
11. Robert Miśkowiak - 10 (3,2,3,2)
12. Adrian Szewczykowski - 1 (1,d,-,-)
13. Krzysztof Słaboń - 10 (3,2,2,3)
14. Maciej Fajfer - 1 (1,d,0,0,0)
15. Piotr Świdziński - 0 (ns)
16. Norbert Magosi - 0 (ns)
17. Adrian Cyfer - 2 (2,0,0)

Przejdźmy teraz do zespołu, którego prezesem jest Marta Półtorak. Tutaj także mamy ciekawą mieszankę. Na początku należy wymienić Jasona Crumpa i właściwie tyle wystarczy. Tego zawodnika nie trzeba przedstawiać. Choć kontuzja wciąż daje o sobie znać to nadal jest wielkiej klasy zawodnik. Kolejny matador to Brytyjczyk Chris Harris. Popularny "Bomber" to szaleniec na motorze, ale nikomu krzywdy nie zrobi, chyba że sobie. Ten człowiek potrafi stworzyć różne rzeczy na torze, a najlepiej wychodzi mu to w Anglii, gdzie z ostatniej pozycji przedziera się na pierwszą w iście mistrzowskim stylu. Tego należy się jednak spodziewać po 3-krotnym Indywidualnym Mistrzu Wielkiej Brytanii. W tym miejscu kilka słów powinniśmy poświęcić Lee Richardsonowi, ale ten zawodnik za swoje głupie zachowanie w minionym sezonie został ukarany banicją na jedną kolejkę, która wypada właśnie na inaugurację. Niedawne doniesienia mówią też, że w Rzeszowie nie pojedzie Ryan Fisher. Zwyczajne lenistwo czy coś więcej? Zarząd klubu znalazł jednak na to sposób i z Wybrzeża Gdańsk wypożyczył Mateja Ferjana, którego kibice Stali Gorzów na pewno pamiętają ze startów w czasach I ligi. Skład "Żurawi" uzupełniają krajowi jeźdźcy, a mianowicie Rafał Okoniewski, który jeszcze niedawno, bo w 2009 był w gorzowskim teamie, kapitan Maciej Kuciapa oraz juniorzy Łukasz Kret i Dawid Lampart, reprezentant polskiej młodzieżówki. Jego jazdę można było podziwiać podczas finału Drużynowych Mistrzostw Świata Juniorów, który odbył się w Gorzowie w 2009 roku.

Czy rzeszowska Stal może nas czymś zaskoczyć? W pierwszym meczu każdy każdego może czymś zadziwić. Obawiać możemy się zarówno Crumpa, jak i Harrisa, ale po stronie Marmy stoi też własny tor, który jest długi i specyficzny. Tak mówił ostatnio trener Gorzowa Czesław Czernicki.

O dziwo PGE Marma Rzeszów odbyła tylko jeden sparing, ale go wygrała. Poniżej zestawienie wyników z treningu punktowanego z Tauronem Azoty Tarnów.
Tauron Azoty Tarnów - 42
1. Martin Vaculik - 9 (3,3,3,-)
2. Bjarne Pedersen - 6+1 (1,2*,1,2)
3. Sebastian Ułamek - 10+1 (3,2,3,1*,1)
4. Marcin Rempała - 2 (0,d,d,-,2)
5. Krzysztof Kasprzak - 10 (3,2,3,2)
6. Jakub Jamróg - 5 (2,1,2,0)
7. Tadeusz Kostro - 0 (w,0,w)
8. Łukasz Lesiak - 0 (0,0,0)

PGE Marma Rzeszów - 48
9. Lee Richardson - 10 (2,3,2,3)
10. Szymon Kiełbasa - 0 (0,d,-,0)
11. Rafał Okoniewski - 8+2 (2,0,1*,3,2*)
12. Maciej Kuciapa - 8+1 (1*,1,2,1,3)
13. Jason Crump - 13 (2,3,2,3,3)
14. Łukasz Kret - 3 (1,0,1,1)
15. Dawid Lampart - 6+1 (3,1*,1,1)

Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na niedzielne rozstrzygnięcia. Wtedy będzie można już zacząć spekulować, ale to dopiero pierwsza seria spotkań. Aferę tłumikową zostawiamy za sobą. W Polsce jeździmy na starych tłumikach, więc nic się nie zmienia i boy tak zostało. Miejmy tylko nadzieję, że przy Hetmańskiej 69 nie zabraknie emocji związanych stricte z czarnym sportem. Przypominamy, że TVP Sport przeprowadzi bezpośrednią relację na żywo z tego meczu. Początek rywalizacji w niedzielę, 3 kwietnia, o godzinie 16.

Autor: Marcin Malinowski