Zapowiedź barażu o finał Drużynowego Pucharu Świata

Wielu kibiców żużla na te dni czekało już od wielu miesięcy. Już pojutrze Gorzów Wielkopolski stanie się światową stolicą żużla. To właśnie 14 lipca, w czwartek, na Stadionie im. Edwarda Jancarza odbędzie się baraż o finał The FIM PGE Polska Grupa Energetyczna Speedway World Cup 2011.

Po dwóch półfinałach wiemy, że w wielkim finale na pozostałych rywali czekają już Polacy i Duńczycy. O pozostałe dwa miejsca w czwartkowym barażu powalczą Rosjanie, Australijczycy, Szwedzi i Brytyjczycy. Zawody zapowiadają się niezwykle emocjonująco, tym bardziej, że reprezentacja "Sbornej" nie będzie już osłabiona.

Rosyjska Federacja Motocyklowa jako pierwsza podała skład swojej drużyny na baraż Drużynowego Pucharu Świata. Z zawodników, którzy startowali w półfinale w King"s Lynn pozostali doświadczonyRoman Povazhny oraz Renat Gafurow. Do tej dwójki dołączą Deniz Gizatullin, Grigorij Łaguta i uczestnik Grand Prix, obecnie najlepszy wśród Rosjan, Emil Sajfutdinow. Z niewiadomych przyczyn znów zabrakło miejsca dla młodszego z Łagutów, Artioma. Przed żużlowcami ze wschodu niezwykle trudne zadanie. Jedynie Povazhny miał stały kontakt z gorzowskim torem, lecz było to już 12 lat temu.

W nielepszej sytuacji są reprezentanci Wielkiej Brytanii. Na swojej ojczystej ziemi świetnie pojechał Chris Harris, ale nie od dziś wiadomo, że kapitan Brytyjczyków słabo spisuje się w Grand Prix. Z kolei w polskiej Ekstralidze najczęściej jego łupem pada 10 oczek. Anglicy w barażu pojadą bez Scotta Nichollsa, który zajmie się w tym czasie rodziną. Nie wiadomo, kto zajmie jego miejsce. Pozostała trójka to młodzi, waleczni żużlowcy. Zarówno Tai Woffinden, jak i Edward Kennett nie należą do słabeuszy. Popularny "Woffy" miał styczność z gorzowskim owalem. Nie można tego powiedzieć o Kennetcie. Najsłabszym ogniwem jest zaś Ben Barker, na co dzień jeżdżący w barwach drugoligowego Kolejarza Opole.

Teraz czas na analizę drużyn, które do barażu dostały się z półfinału w duńskim Vojens. Reprezentacja Szwecji wystąpiła tam w składzie: Andreas Jonsson, Fredrik Lindgren, Antonio Lindbaeck, Jonas Davidsson i Thomas H. Jonasson. Trzy Korony mają więc aż trzech stałych uczestników cyklu Grand Prix. Do tego "AJ" niegdyś startował w Stali, a "Fretka" miał okazję u nas jeździć chociażby w Derbach Ziemi Lubuskiej, które w ostatnich latach były dość często. Wszyscy kibice z Gorzowa zapewne pamiętają też jak świetnym juniorem żółto-niebieskich był Jonasson. Najsłabszy wydaje się być Davidsson, który w ostatnim pojedynku Gorzowa z Zieloną Górą wygrał jeden bieg i nie zdobył już więcej punktów.

Za najpoważniejszych kandydatów do awansu do finału uważa się Australijczyków. Do zwycięstwa mają ich poprowadzić jeżdżący kiedyś w Gorzowie Jason Crump i nieprzewidywalny Chris Holder. Wspomagać ich będzie dwukrotny indywidualny mistrz świata juniorów Darcy Ward. Czwartym zawodnikiem jest jeździec Unii Leszno, Troy Batchelor. Jeden punkt zdobyty w 3. kolejce Ekstraligi nie napawa optymizmem, choć od tego czasu Australijczyk nabrał sporo doświadczenia i niejednokrotnie pokazał, że jest wartościowym zawodnikiem. W tej ekipie najsłabszy może okazać się Rory Schlein.

Naprawdę trudno wskazać faworyta w tych zawodach. O tym, kto awansuje do finału, zdecydować mogą nawet ostatnie biegi. W tak wyrównanej stawce walka na pewno będzie toczyła się do końca. Gorzowski klub znany jest z dobrego przygotowywania toru, dlatego miejmy nadzieję, że o kolejności na mecie nie będzie decydował tylko pierwszy łuk, a zobaczymy mijanki na trasie. Z pewnością, gdyby zawody odbywały się na starych tłumikach, oglądalibyśmy wyścigi zapierające dech w piersiach. Mimo tego wciąż możemy oczekiwać walki do samego końca.

Przypominamy, że można kupować jeszcze bilety. Normalny w cenie 20 zł i ulgowy w cenie 15 zł. Osoby posiadające karnet wchodzą za darmo. Początek barażu o finał Drużynowego Pucharu Świata w czwartek, 14 lipca, o godzinie 19. Stadion zostanie otwarty o godzinie 17. Wymiana voucherów,(będących potwierdzeniem zakupu przez Internet) na bilety odbywa się w sklepiku klubowym w Galerii Askana, a w dniach 14, 15, 16 w kasach stadionowych przy ul. Śląskiej w godz. 10-19. Apelujemy do kibiców o wczesne przybycie, gdyż przepustowość bramek jest ograniczona, a start zawodów nie będzie opóźniony. Program zawodów w cenie 12 zł będzie dostępny w sprzedaży od środy,13 lipca, w sklepiku klubowym w Galerii Askana przy Alei Konstytucji 3 Maja 102 w godzinach 10:00 – 19:00 oraz od 14 lipca w wyznaczonych kasach biletowych przy ul. Śląskiej w godzinach 10:00 – 19:00.

Informujemy również, że nasz portal przeprowadzi relację live z tych zawodów pod tym adresem. Na kilka godzin przed zawodami postaramy się opublikować rozmowy z uczestnikami barażu.

Autor: Marcin Malinowski