Reklama

Zapowiedź 75. Derbów Ziemi Lubuskiej

egorzow.pl - Marcin
09/09/2011 16:26
Nareszcie! Już w najbliższą niedzielę kończy się trzytygodniowa przerwa w Speedway Ekstralidze, a cztery drużyny walczyć będą w pierwszych meczach półfinałowych. Na Stadionie im. Edwarda Jancarza Stal Gorzów podejmie Falubaz Zieloną Górę w 75. Derbach Ziemi Lubuskiej.

Przygotowania do tego pojedynku trwają już od kilkunastu dni. Mecz podwyższonego ryzyka to także ogromny problem organizacyjny, dlatego na wstępie przypominamy o dokładnym wypełnieniu biletów i o posiadaniu przy sobie dokumentu tożsamości.

Jeśli chodzi o aspekty sportowe, to ciężko wytypować faworyta. "Żółto-niebiescy" na swoim torze są niezwyciężeni, jednakże ostatnie tygodnie nie były zbyt szczęśliwe dla zdrowia naszych zawodników. Z tego też powodu Tomasz Gollob ominął wiele innych zawodów, by kurować się pod okiem fizjoterapeuty, Jerzego Buczaka. Na treningi przy Śląskiej ponownie postawił Matej Zagar. Z kolei Duńczycy ciężko pracowali w innych krajach i to z różnym skutkiem. Martwić nie powinniśmy się o Nicki Pedersena, który niemal zawsze zdobywał "dwucyfrówki". W gazie jest też Bartosz Zmarzlik, który w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Polski zajął 2. miejsce. Przypomnijmy, że zawody te odbyły się w Gorzowie.

W obozie trenera Marka Cieślaka humory nie są wcale gorsze. Zawodnicy spod znaku Myszki Miki są w wyśmienitej formie. Po pierwsze, Greg Hancock, dość pewnie kroczący po tytuł mistrza świata. Po drugie, Andreas Jonsson, który przez ostatnie dwa turnieje Grand Prix nie schodził z podium i przebił się na trzecią lokatę w przejściowej klasyfikacji. Po trzecie, Piotr Protasiewicz, krajowy lider i stały uczestnik Grand Prix od sezonu 2012, a do tego srebro w Indywidualnych Mistrzostwach Polski w Lesznie. "PePe" na krajowym podwórku jest bardzo trudny do ugryzienia. A do tego należy dodać utalentowaną młodzież z Patrykiem Dudkiem na czele. Najsłabszymi ogniwami będą Grzegorz Zengota i Jonas Davidsson, chociaż ten pierwszy zdradza, iż lubi gorzowski owal. Z kole Szwed z całą pewnością jeździ lepiej niż przed rokiem.

Czas na odrobinę historii. W dotychczasowych 74 meczach 42 razy górą byli gorzowianie, a 30-krotnie zielonogórzanie. Między tymi ekipami dwukrotnie padały remisy i to oba w Gorzowie. Falubaz z 37 spotkań w mieście nad Wartą tylko z siedmiu wyszedł zwycięsko. W rundzie zasadniczej rozbiliśmy ekipę z Winnego Grodu 56:33 i to może przekonywać o tym, że to właśnie podopieczni Czesława Czernickiego będą lepsi w pierwszym półfinale. W poprzednim roku nie było aż tak kolorowo. Po dziesięciopunktowym zwycięstwie u siebie w rundzie zasadniczej i przegranej w Zielonej Górze w tym samym stosunku obie drużyny spotkały się w pierwszej rundzie play-off. W dwumeczu triumfowali "żółto-biało-zieloni". Najpierw 47:43 u siebie, a potem 46:43 w Gorzowie.

Imponujące są również średnie biegowe poszczególnych zawodników. W pierwszej 15-stce Ekstraligi oba zespoły mają po trzech swoich reprezentantów. Rywalizacja zapowiada się niezwykle ciekawie. Już pierwszy bieg będzie niezwykle ważny. Pojedynku Dudka ze Zmarzlikiem mogą być kluczowe w tym pojedynku. Swoją rolę mają teżdo odegrania Łukasz Cyran oraz Adam Strzelec lub Kacper Rogowski. Z powodu wyrównanego poziomu nie wiadomo, który z zielonogórskich juniorów pojedzie. Ostatnio na "Jancarzu" lepiej wypadał jednak Rogowski. Do tego pojedynki liderów. Fani czarnego sportu z całej Polski ostrzyli sobie zęby przed te trzy tygodnie, czekając na 75. Derby Ziemi Lubuskiej.

Początek zawodów w niedzielę, 11 września, o godzinie 20:30. Biletów już nie ma. Z tego też powodu dla tych, którzy nie będą mogli śledzić meczu z trybun, przeprowadzimy relację live pod TYM ADRESEM.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do