Z obozu wroga: Włókniarz Częstochowa

W niedzielę na Stadionie im. Edwarda Jancarza gościć będziemy zespół Włókniarza Częstochowa. Przyjrzyjmy się, jak ostatnio jeżdżą nasi najbliżsi rywale.

Peter Karlsson
Były zawodnik Stali Gorzów z pewnością będzie mógł liczyć na ciepłe przywitanie ze strony gorzowskich kibiców. Szwed w Anglii reprezentuje ekipę Belle Vue Aces. W ostatnim meczu Asów z Manchesteru przegranym z Poole Pirates 36:59 Pikej uzbierał 12 punktów. Mogłoby być więcej, gdyby nie defekt. Do tego wygrał bieg jako joker. Jeszcze lepiej spisał się w pojedynku z Eastbourne Eagles, w którym zdobył 15 oczek. W ojczystym kraju wielokrotny uczestnik Grand Prix jeździ wraz z Rune Holtą dla Dackarny Malilla. W pierwszym spotkaniu Elitserien zaliczył upadek w pierwszym swoim biegu i nie był w stanie kontynuować walki. W drugim pojedynku z Vastervikiem uzbierał 7 oczek, wygrywając 2 z 3 wykonanych startów. Zawody przerwały opady deszczu. W Ekstralidze sympatyczny 41-latek zdobył 10 punktów w potyczce z bydgoską Polonią wygranym 44:43 oraz 4 oczka w meczu z Unią Leszno, która rozbiła Lwy, pokonując je 60:30.

Rune Holta
Norweg z polskim paszportem był partnerem Karlssona w Stali. Teraz jeżdżą razem w Częstochowie, a także w szwedzkiej Dackarnie Malilla. W meczach z Vastervikiem Holtański zdobył 14 i 7 punktów. Oprócz tego były jeździec żółto-niebieskich ściga się w Grand Prix. Jak na razie z bardzo dobrym skutkiem. W Lesznie zajął 5 miejsce po zdobyciu 10 punktów. Dobrze spisuje się też w polskiej lidze. 9 punktów z Bydgoszczą oraz 10 oczek z Lesznem.

Jonas Davidsson
26-latek urodzony w szwedzkiej Motali poza występami w Polsce ma również starty w rodzinnym mieście, w zespole Piraterny. W pierwszych dwóch spotkaniach Elitserien zdobył najpierw 13, a potem 10 punktów. Gorzej radzi sobie jednak na trudnych angielskich torach, gdzie jeździ dla The Lakeside Hammers. Pod koniec kwietnia zdobył 6 oczek przeciwko Poole Pirates i 1 punkt w meczu z Belle Vue Aces. W ekipie Lwów nie radzi sobie najgorzej. 9 punktów z Polonią Bydgoszcz i 6 oczek z Unią Leszno to niezły dorobek.

Sławomir Drabik
Bardzo doświadczony zawodnik, który obecnie skupia się jedynie na polskiej lidze. Uczestnik cyklu Grand Prix z 1997 roku nie daje jednak satysfakcji kibicom częstochowskim. W dwóch meczach Ekstraligi nie zdobył żadnego punktu.

Tai Woffinden
Po całkowitej przebudowie składu to właśnie młody Brytyjczyk miał być jednym z prowadzących zespół. Spisał się jednak poniżej oczekiwań. 6 punktów w walce z Polonią i zaledwie 2 w Lesznie w 4 biegach. W angielskiej Elite League też nie jeździ mu się tak swobodnie. 3 dni temu w barwach Wilków zdobył 8 punktów w spotkaniu przeciwko Coventry Bees wygranym 56:38. Woffy’ego możemy oglądać także w Szwecji. Jako jeździeć Vargarny Norrkoeping w dwumeczu z Piraterną Motala zdobył odpowiednio 1 i 4 punkty. Tai jest też stałym uczestnikiem Grand Prix w sezonie 2010. Na orze im. Alfreda Smoczyka zdobył zaledwie 1 punkt. Blask tego fenomenalnego młodzieżowca przygasł wraz z początkiem nowego sezonu.

Lewis Bridger
Drugi junior Włókniarza. Jeździ jednak na pozycji seniora. Skutkiem tego było 8 punktów w meczu z Bydgoszczą oraz 7 oczek w Lesznie. Anglik na rodzimych torach radzi sobie niezbyt dobrze. W ostatnim pojedynku jego Peterborough Panthers z Ipswich Witches zdobył 5 punktów.

Borys Miturski
Jedyny polski młodzieżowiec liczący się w walce o skład w Częstochowie. W rywalizacji z Polonią Bydgoszcz pojechał w 3 biegach, w których łącznie zdobył 2 punkty. Dorzucił do tego dwa bonusy. W Lesznie zdobył 1 oczko, przy którym dopisał bonus. W drugim swoim starcie przyjechał ostatni.

Trener Jak Krzystyniak ma do dyspozycji także kilku innych zawodników. Są nimi Niemiec Christian Hefenbrock, Krzysztof Słaboń i Rafał Szombierski. Jak dotąd nie skorzystał z ich usług.

Zdecydowanym liderem drużyny jest Holta, którego powrotu tak bardzo chciało całe środowisko żużlowe pod Jasną Górą. Poza tym są jeszcze mocni Szwedzi. Zawodzi jednak doświadczenie Drabika i młoda krew Woffindena. Tor przy ul. Śląskiej zweryfikuje ich możliwości.

Autor: Marcin Malinowski