We wtorkowych zmaganiach V rundy Ligi Juniorów zwyciężyły drużyny Stali Gorzów i Falubazu Zielona Góra. Na Stadionie im. Edwarda Jancarza w czterech wyścigach niepokonany pozostał zaś zawodnik toruńskiego Apatora Emil Pulczyński. Po zawodach porozmawialiśmy z zawodnikami na temat tych młodzieżowych rozgrywek, jak też zbliżającej się fazy play-off Speedway Ekstraligi.
Patryk Dudek - Falubaz Zielona Góra Wszystko było dobrze. Zdobyłem dziś komplet punktów (10 + 2 bonusy - przyp. red.). Zawody udane jako drużynowe. Szkoda tylko, że silnik nam się rozwalił. Z tego, co wiem, to chyba był tłok. Z tego powodu jest mi smutno. Ważne jednak, że zawody przejechałem cały i zdrowy. Do meczu z Rzeszowem jeszcze czas. Niedzielne spotkania będą jednak najważniejsze. Jedziemy do Rzeszowa, żeby dobrze się zaprezentować, wygrać i zdobyć tam przewagę. Mam nadzieję, że powtórzymy w Rzeszowie wynik z rundy zasadniczej. Rzeszowianie na naszym torze pokazali, że są silni, chociaż mieli ZZ-tkę. Zremisowaliśmy wtedy u siebie. Ostatnie ich mecze pokazały, że jadą tam dobrzy zawodnicy. Wydaje mi się, że będzie ciężko, ale jestem dobrej myśli. Na tor w Rzeszowie nie narzekam.
Emil Pulczyński - Apator Toruń Zawsze lubiłem tutaj jeździć. Można powiedzieć, że dobrze się dopasowałem. Byłem trochę wolny na trasie, ale udało się zwyciężyć wszystkie biegi i z tego się cieszę. Do każdych zawodów podchodzę poważnie i chcę zdobyć jak najwięcej punktów. Wiadomo, że liga jest priorytetem i jadę tam na 110 procent. W zawodach młodzieżowych też chce się dobrze pokazać, bo tutaj również jeżdżą dobrzy zawodnicy i trzeba być skupionym, żeby wygrywać. Mamy takie same szanse, jak drużyna z Wrocławia. Wrocławianie będą niejako silniejszy, bo pojadą na swoim torze. Jedziemy z takim nastawieniem, aby wygrać jak największą różnicą punktów, żeby w Toruniu był łatwiejszy mecz. Chcemy wygrać. Osobiście we Wrocławiu jeździ mi się bardzo dobrze. Wiadomo jednak, że tor na lidze jest trochę trudniejszy, bo jest więcej dziur i trzeba pilnować motocykla. Lubię się tam ścigać.
Komentarze opinie