Niemal w całości żółto-niebieski było podium Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Okręgu, które odbyły się w Gorzowie. Dwa pierwsze miejsca zajęli zawodnicy Stali Gorzów, a na pudle stanął jeździec Falubazu Zielona Góra, wyprzedzając kolejnego z gospodarzy.
Takiego początku po zawodach młodzieżowych chyba nikt się nie spodziewał. W szranki stanęła trójka gospodarzy i po dobrym starcie prowadził Adrian Cyfer. Na wyjściu z pierwszego łuku drugiego okrążenią pociągnęło go, co wykorzystał Łukasz Kaczmarek i nie oddał prowadzenia. Z tyłu trwała ładna walka o jeden punkt, ale Tomasz Walasek poradził sobie z Bartoszem Bietrackim. Niestety w drugim wyścigu mieliśmy już upadek, a z nawierzchnią toru zapoznała się po raz drugi jadąca w oficjalnych zawodach Klaudia Szmaj. Szymon Grobelski popełnił błąd i 16-latka znalazła się przed nim, ale zaliczyła uślizg na wejściu w drugi łuk. Powtórka, jak i kolejne biegi nie były już tak emocjonujące, jak ten inauguracyjny. Sędzia długo trzymał na starcie, czego w czwartej odsłonie zawodów nie wytrzymał Kamil Matyjas i wjechał w taśmę. W jego miejsce pojechał rezerwowy Patryk Wolniewiński, który jednak upadł na trzecim okrążeniu.
Po przerwie na równanie toru po raz kolejny Cyfer na torze i po raz kolejny emocje. Wychowanek Stali Gorzów wyjechał ze startu jako trzeci, za zawodnikami Falubazu Zielona Góra, ale na trasie obu ich minął. Twardą walkę Adrian rozegrał z Adamczewskim. Groźnie było zaś w 6. wyścigu, ale skończyło się na strachu. W pierwszym łuku upadli Matyjas i Patryk Karczmarz. Sędzia uznał winę tego pierwszego. W powtórce pewne zwycięstwo, już drugie, Kaczmarka. Źle mógł się też zacząć 7. bieg, ponieważ podniosło na starcie Mikołaja Trępałę i mało brakowało, a mógł uderzyć w głowę Tomasza Walaska. Opanował to jednak i jechał dalej, pół okrążenią za resztą stawki.
W trzeciej serii coraz bardziej kształtowała się czołówka i nieoczekiwanie po trzech startach niepokonany był Łukasz Kaczmarek. Pozostali gorzowianie, za wyjątkiem Walaska, również zajmowali czołowe pozycje, a walkę nawiązywał Adamczewski, który w ENEA Ekstralidze nienajlepiej radził sobie na gorzowskim owalu, ale na zawodach młodzieżowych tor miał przed nim mniej tajemnic. W 11. gonitwie wspomniany Walasek starał się niejako dotrzymać kroku bardziej doświadczonym kolegom z Gorzowa. Po ładnej walce wygrał z Matyjasem. Znów pół okrążenia za resztą dojechała Klaudia Szmaj. Na zakończenie serii świetny atak środkiem toru Karczmarza w pierwszym łuku, co dało mu zwycięstwo.
Jak to w zawodach młodzieżowych upadków nie brakowało, ale w 13. biegu doszło do istnego karambolu. Do przodu pomknął Cyfer, a pozostała trójka za nim upadła. Decyzją sędziego wykluczono Trępałę i Matyjasa za spowodowanie upadków. Po chwili wszyscy wstali i udali się do parku maszyn o własnych siłach, ale jak się później okazało wspomniana dwójka i Wawrzyniak nie byli zdolni do dalszej jazdy. Za tego ostatniego pojechał Wolniewiński, który dwukrotnie się poślizgnął. Za drugim razem już nie zdążył wstać i został wykluczony, co oznaczało, że Cyfer samotnie kończył bieg. Kolejne biegi bez emocji. Jedynie w 16. wyścigu dobrą ścieżkę wybrał Patryk Beśko, dzięki czemu niemal w jednym momencie wyprzedził wszystkich bydgoszczan.
Niespodzianek nie było też w ostatniej serii startów, w której stawki biegów nie zawsze były pełne. W 20. wyścigu ważne starcie między Cyranem a Adamczewski, rozegrane na korzyść drugiego. W ten sposób doszło do biegu dodatkowego między tą dwójką o 3. miejsce w zawodach. Lepszy okazał się żużlowiec Falubazu. Również o zwycięstwie w MIMO decydował wyścig dodatkowy, a w nim zmierzyli się Kaczmarek z Cyferem. Bardziej doświadczony Adrian wygrał, uciekając młodszemu koledze na łukach. - Jestem zadowolony. Udało się stanąć na podium. Adrian w pierwszym biegu popełnił błąd i wykorzystałem, ale ogólnie okazało się, że jest lepszy. Adrian na wejściach włuk mi uciekał - mówił Łukasz Kaczmarek. - Mogę być zadowolony, bo się zrewanżowałem po tym, jak zrobiłem niespodziankę Łukaszowi w pierwszym biegu. Podniosło mnie i broniłem się przed upadkiem - przyznał Cyfer.
Radości nie krył też trener Stali. - Zawody były bardzo ciekawe, a tor selektywny, po opadach, a później bardzo dobry. Dobry prognostyk na końcówkę sezonu. Zawodnicy się rozwijają i idzie to ku lepszemu - podsumował Piotr Paluch.
To były przedostatnie zawody na Stadionie im. Edwarda Jancarza. Za tydzień, 26 września w czwartek, odbędą się jeszcze Młodzieżowe Indywidualne Mistrzostwa Wielkopolski. Ze względu na występ w Zlatej Pralibie nie będzie Adriana Cyfera. Ze startu zrezygnuje też zapewne Łukasz Cyran. Z kolei będzie to kolejna okazja dla Klaudii Szmaj, by pokazać się gorzowskim kibicom.
Wyniki: 1. Adrian Cyfer 14 (2,3,3,3,3) + 1. miejsce w biegu dodatkowym
2. Łukasz Kaczmarek 14 (3,3,3,2,3) + 2. miejsce w biegu dodatkowym
3. Kamil Adamczewski 13 (3,2,2,3,3) + 1. miejsce w biegu dodatkowym
4. Łukasz Cyran 13 (3,3,2,3,2) + 2. miejsce w biegu dodatkowym
5. Alex Zgardziński 10 (3,1,2,1,3)
6. Patryk Karczmarz 9 (w,2,3,2,2)
7. Patryk Beśko 8 (2,2,0,3,1)
8. Mikołaj Drożdżowski 8 (1,0,3,2,2)
9. Tomasz Walasek 7 (1,1,2,1,2)
10. Bartosz Bietracki 5 (0,3,1,1,1)
11. Szymon Grobelski 5 (2,1,1,0,1)
12. Marcin Wawrzyniak 4 (2,1,1,-,-)
13. Arkadiusz Pawlak 4 (1,2,u,d,1)
14. Mikołaj Trępała 1 (1,0,0,-,-)
15. Kamil Matyjas 1 (t,w,1,-,-)
16. Klaudia Szmaj 0 (w,0,0,0,0)
17. Patryk Wolniewiński 0 (w,w,u)
Komentarze opinie