Reklama

Poprawka Golloba i Pedersena?

egorzow.pl - Marcin
05/05/2010 14:09
Już 8 maja w Goeteborgu odbędzie się Grand Prix Szwecji. W tym sezonie będzie to druga odsłona tego prestiżowego cyklu. W Indywidualnych Mistrzostwach Świata biorą także udział zawodnicy Caelum Stali Gorzów.

Mowa oczywiście o liderach żółto-niebieskich. Po niezbyt udanym występie na torze im. Alfreda Smoczyka w Lesznie Tomasz Gollob i Nicki Pedersen będą chcieli nadrobić stratę do zwycięzcy Grand Prix Europy, Jasona Crumpa. Na owalu należącym do drużyny Byków popularny Chudy zajął dopiero 12. miejsce, zdobywając zaledwie 6 punktów. Duńczyk był lepszy jedynie o 3 oczka. Pojechał w półfinale, w którym przegrał z australijskim Mistrzem Świata oraz fantastycznym młodzieżowcem Polonii Bydgoszcz Emilem Sajfutdinowem.

Goeteborg nie jest dobrze wspominany przez obydwu naszych zawodników. Dorobek Golloba z poprzedniego roku to 7 punktów, które pozwoliło mu zająć 9. lokatę. Pedersen uzbierał zaś 13 punktów, w finale przyjeżdżając jako czwarty. W sezonie 2009 na szwedzkiej ziemi dobrze czuł się młody Rosjanin, który wygrał tamte zawody. Sporo zamieszania zrobił wtedy Antonio Lindbaeck, który zakończył rywalizację na trzecim miejscu, a jego występ był możliwy dzięki dzikiej karcie, jaką otrzymał. W tym roku również wystartuje, choć jeszcze niedawno martwiono się uraz odniesiony w czasie meczu bydgoskiej Polonii. Stan zdrowia czarnoskórego Szweda pozwoli mu jednak wystąpić w swoim kraju.

W najbliższych zawodach groźni mogą być także Andreas Jonsson oraz Fredrik Lindgren. AJ nie najlepiej zaczął obecny sezon, ale start na ojczystej ziemi może mu być tylko pomocny. Z kolei jeździec Falubazu Zielona Góra pretenduje do twardej walki o wyższe cele niż utrzymanie się w cyklu. Przypomnijmy, że jeździ on jako posiadacz tzw. stałej dzikiej karty. Bój o zwycięstwo toczyć będą też młodzi zawodnicy. Chris Holder czuję się dość dobrze w towarzystwie starszych i dużo bardziej doświadczonych kolegów. W Lesznie zdobył 8 punktów. Gorzej poradził sobie Tai Woffinden, który na Smoczyku zdobył zaledwie jedno oczko. Zapowiada jednak poprawę.

Wracając do żużlowców Stali ich forma w ostatnich ligowych spotkaniach napawa optymizmem. Średnie meczowe 14,60 i 12,33 mówią same za siebie. To właśnie ta dwójka w piętnastych wyścigach meczów z Lesznem i Tarnowem przesądzała o zwycięstwie drużyny trenera Czesława Czernickiego. Czy przełożą tak dobre występy na polskich torach na indywidualne sukcesy na arenie międzynarodowej? Tego dowiemy się już w sobotę 8 marca. Zawody rozpoczną się o godzinie 19.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do