Po opadach, które zaczęły się o godzinie 18, nie udało się doprowadzić nawierzchni gorzowskiego toru do stanu używalności. Prace trwały od rana, ale od kiedy pojawiliśmy się na stadionie nic się nie działo. Sędzia Artur Kuśmierz o godzinie 19 podjął więc decyzję o odwołaniu zawodów.
Nowy termin wyznaczono na czwartek. Nie jest to jednak pewna data, gdyż na ten sam dzień zaplanowano w Pile rundę Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski. Od decyzji Głównej Komisji Sportu Żużlowego zależy przełożenie tych zawodów, co umożliwi jazdę gorzowianom i rzeszowianom. Nie znamy jeszcze godziny spotkania z PGE Marmą.
Według regulaminu ten mecz musi się jednak odbyć do czwartku, gdyż trzy dni później zaczyna się runda play-off.
Komentarze opinie