Krzysztof Orzeł, kierownik gorzowskiej drużyny, a także komisarz techniczny FIM wypowiedział się o nowych tłumikach skonstruowanych przez Leszka Demskiego.
Sędzia i komisarz techniczny Leszek Demski postanowił stworzyć polski tłumik przelotowy. - To polska myśl konstrukcyjna - mówi Krzysztof Orzeł. Tłumiki Leszka Demskiego posiadają przelot, w przeciwieństwie do obecnie używanych tłumików. Obecnie sprzęt testuje panel techniczny FIM, który przeprowadza testy głośności, uchwytów, mocowań, długości wlotów i wylotów. Wtedy dopiero ocenione zostanie, czy polski tłumik może ubiegać się o homologację i trafić do ogólnej dystrybucji. - Myślę, że nie będzie zastrzeżeń, ale musimy poczekać na oficjalną decyzję - dodaje Orzeł.
Jak zdradza kierownik gorzowskiej Stali, wielu zawodników już testowało nowy sprzęt. - Każdy głośno powiedział, że właśnie o coś takiego chodzi. Zawodnik ma możliwość manewrowania motocyklem, ujęcia gazu, maszyna nie dostaje dziwnych ruchów, zaczyna pływać po torze i żużlowiec w stu procentach ją kontroluje - mówi Krzysztof Orzeł.
Prace nad nowym modelem tłumika trwały od początku roku.
Komentarze opinie