Z barażu do finału The FIM PGE Polska Grupa Energetyczna Speedway World Cup 2011 awansowała Australia i Szwecja. Z tego faktu niezwykle zadowolony jest debiutujący w reprezentacji trzech koron Thomas H. Jonasson. Wciąż jeszcze młody zawodnik podzielił się z nami swoimi wrażeniami z występu w czwartkowym barażu.
Byliśmy dziś dobrzy. Atakowaliśmy i walczyliśmy o punkty. Przez całe zawody mieliśmy dobre starty, wyłączając mnie. Byłem okropnie słaby w tym elemencie. Mieliśmy jednak to wrażenie, że chcemy walczyć o punkty. To jest ważne i to nam dało siłę, by znaleźć się w finale. - powiedział były junior Stali Gorzów.
Minęło już kilka lat, od kiedy Jonasson nie startuje w Gorzowie. Zapytaliśmy się Szweda jak czuł się na tym torze.
Tor zmienił się tylko troszkę. Nawierzchnia jest inna. To jest jednak wspaniały tor. Stadion bardzo się zmienił. Jest bardzo spektakularny i niesamowity. To wspaniałe uczucie jeździć w Gorzowie, na tym stadionie i przy tych wszystkich ludziach na trybunach. - mówił "THJ".
Na koniec młody zawodnik dodał: Dla mnie jest to wspaniałe uczucie wrócić tutaj.
Komentarze opinie