Działacze Caelum Stali Gorzów chcą kary dla trenera Falubazu Zielona Góra Piotra Żyto
RMG Fm
21/09/2010 15:00
Działacze Caelum Stali Gorzów chcą kary dla trenera Falubazu Zielona Góra Piotra Żyto. Stal jest oburzona zarzutami Żyto wobec gorzowskiego klubu. Trener Falubazu w niedzielę powiedział w Telewizji Polskiej, że jest zdziwiony, że nikt z gorzowskiego klubu nie interesuje się kontuzjowanym Tomaszem Gapińskim. Żyto sprawy nie komentuje. Rzecznik prasowy Falubazu twierdzi natomiast, że trener miał rację.Stal złożyła w Ekstralidze protest przeciwko wypowiedzi trenera Falubazu dla Telewizji Polskiej. Podczas niedzielnego meczu z Unią Żyto powiedział, że władze Stali nie interesują się losem Tomasza Gapińskiego i nikt ze Stali nie był u niego w szpitalu po tym, jak ten dzień wcześniej złamał nogę w finale Indywidualnych Mistrzostw Polski. Tymczasem Stal zaprzecza i żąda kary dla Żyto w wysokości 10 tysięcy złotych. Rzecznik gorzowskiego klubu Daniel Siczyński powiedział nam, że Żyto nie mówi prawdy. ""W szpitalu był trener Czernicki, mieliśmy też kontakt z ordynatorem oddziału Lesławem Mądrym ""- mówi Siczyński.
Piotr Żyto odmówił komentarza do sprawy, a stwierdził tylko, że ma świadków na to, że jego słowa są prawdziwe.
Falubaz bierze trenera w obronę. Marek Jankowski rzecznik Falubazu uważa, że Żyto powiedział prawdę. Kiedy trener pojawił się w szpitalu, podczas rozmów z Gapińskim wyszło, że do tego momentu nie było u niego w szpitalu nikogo z Gorzowa. Jeśli ostre słowa naszego trenera przyniosły skutek w postaci zainteresowania gorzowskiego klubu to chyba efekt jest pozytywny mówi Jankowski.
Komentarze opinie