Duńczycy najlepsi w I rundzie SBPC. Fatalnie Kasprzak
egorzow.pl - Marcin
29/03/2015 05:54
Zwycięstwem reprezentacji Danii zakończyła się pierwsza runda tegorocznego Speedway Best Pairs Cup, która odbyła się w Toruniu. Drugie miejsce zajęła Polska, jednak w biało-czerwonych barwach fatalnie spisał się Krzysztof Kasprzak
Kapitan Stali Gorzów w pierwszych swoich dwóch biegach przyjechał na końcu stawki. W kolejnych wyścigach w jego miejsce trener Marek Cieślak desygnował Piotra Pawlickiego - Testowałem dwa nowe silniki, ale kompletnie nie nadają się do ścigania. Nie miałem ani dobrego startu, ani nie mogłem walczyć na trasie - przyznał po zawodach "KK". Decyzja o zastąpieniu Kasprzaka była trafiona, bo leszczynianin zdobywał punkty, walczył, a nawet znakomicie oglądał się za Jarosławem Hampelem. Polacy ostatecznie dotarli do barażu, gdzie pewnie pokonali Australijczyków.
W finale czekali na nich Duńczycy. Nicki Pedersen i Niels Kristian Iversen nie prezentowali może zbyt dobre jazdy parą. Raz jeden wygrywał, raz drugi. "PUK" może mówić jednak o dużo lepszych występie niż jego klubowy kolega z Gorzowa. Duńczyk miał dobry środek zawodów.
W turnieju mocno liczyli się Australijczycy, których do zwycięstw prowadził Jason Doyle. Przebłyski miał Chris Holder, który początkowo miał nie wystąpić w sobotę z powodu urazu odniesionego w lidze angielskiej. "Kangur" stanął jednak na starcie i zaprezentował się przyzwoicie. Najbardziej wyrównaną drużynę zdawali się mieć Rosjanie. Bracia Artiom i Grigorij Łaguta oraz Emil Sajfutdinow radzili sobie bardzo dobrze, ale szanse na końcowy triumf pogrzebali, remisując 3:3 z Duńczykami w wyścigu dwudziestym. Pozytywnie zaskoczyli też Szwedzi, ale nierówną formę prezentował Andreas Jonsson.
Kilka przebojowych akcji zaprezentowali outsiderzy, czyli reprezentacje USA i Łotwy. Na szczególną uwagę zasługuje sytuacja z 19. biegu, gdy na początku zdefektował motocykl Grega Hancocka. Po raz pierwszy wtedy Amerykanie wyszli na podwójne prowadzenie. Aktualny mistrz świata zdołał się uporać z usterką, odkręcić kranik i ruszyć dalej. W tym czasie, zbierający kolejne doświadczenia Gino Manzares odpierał ataki rywali, ale w końcu skapitulował. Walka tak go pochłonęła, że przejechał jeszcze jedno okrążenie więcej, mając nadzieje na wygraną.
Jak już wyżej zostało wspomniane, o pierwsze miejsce w sobotnich zawodach walczyły reprezentacje Danii i Polski. - Duńczycy byli piekielnie mocni, no i po ich stronie stał atut lepszych pól startowych - powiedział na konferencji prasowej Hampel. - Robiliśmy wszystko żeby wyciągnąć z tego motocykla jak największą prędkość. No i mogę powiedzieć, że udało się to właśnie na bieg finałowy. Dobrze się stało, że wygraliśmy w Polsce - cieszył się z kolei Niels Kristian Iversen.
Kolejne zawody z cyklu Speedway Best Pairs Cup w niemieckim Guestrow 11 kwietnia.
Wyniki:
I. Dania - 22: 9. Nicki Pedersen 15+1 (3,1*,2*,3,0,3,3)
10. Niels Kristian Iversen 12+1 (1,2,3,1,3,0,2*)
19. Mikkel Bech NS
II. Polska - 22: 7. Krzysztof Kasprzak 0 (0,0,-,-,-,-)
8. Jarosław Hampel 17 (3,3,3,3,3,2,0)
18. Piotr Pawlicki 5+1 (1,2*,1,0,1)
III. Australia - 21: 11. Chris Holder 9+1 (0,1,2,2*,3,1) + 3. miejsce w barażu
12. Jason Doyle 12 (2,3,0,3,1,3) + 4. miejsce w barażu
20. Troy Batchelor (
IV. Rosja - 19: 5. Emil Sajfutdinow 4+1 (2,1*,-,0,-,1)
6. Grigorij Łaguta 8+2 (1*,-,3,-,2*,2)
17. Artiom Łaguta 7 (2,1,1,3)
V. Szwecja - 19: 1. Andreas Jonsson 7+1 (2,2*,0,1,2,0)
2. Tomas H. Jonasson 12+2 (1*,3,2,3,1*,2)
15. Peter Ljung NS
VI. USA - 14: 3. Greg Hancock 12 (3,3,2,2,2,d)
4. Gino Manzares 2 (0,0,0,0,0,2)
VII. Łotwa - 10: 13. Andrzej Lebiediew 8 (0,2,1,1,1,3)
14. Maksim Bogdanow 2 (1,0,-,w,0,1)
21. Kjastas Puodżuks 0 (0)
Komentarze opinie