DMPJ: Pewne zwycięstwo gospodarzy

Relacja z XII rundy półfinałów DMPJ w Gorzowie

Młodzi żużlowcy Cash Broker Stali Gorzów wygrali rozegraną w środę XII rundę półfinałów Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów. Gospodarze nie dali szans rywalom na własnym torze.

Już na samym początku doszło do starcia z podtekstem, bowiem na starcie stanęli żużlowcy z Gorzowa i Wrocławia. Wśród gości zabrakło jednak najsilniejszego juniora. Maksym Drabik konsekwentnie nie bierze już udziału w młodzieżówkach. Pojedynek półfinałowej pary PGE Ekstraligi wygrali gorzowianie. Emocji na dystansie w początkowej fazie było jednak jak na lekarstwo, a odległości między żużlowcami spore. W trzecim wyścigu upadek z własnej winy zanotował Damian Lotarski. Zawodnik wstał, ale nie zdążył zejść z toru i sędzia przerwał bieg. Na koniec trochę wrażeń dostarczyli gospodarze, którzy musieli powalczyć o pozycje na pierwszym okrążeniu. Ostatecznie pewnie pokonali gdańszczan.

Do nieco kuriozalnej sytuacji doszło w 5. odsłonie turnieju. Za brak numeru startowego wykluczony został Jakub Osyczka, który jechał po darmowy punkt, gdyż nieobecny z powodu zwolnienia lekarskiego był Przemysław Liszka. Druga seria pechowo ułożyła się dla Dawida Wawrzyniaka, który zastępował Kamila Wieczorka, ale już na starcie zanotował defekt. Po raz kolejny wyścigu nie ukończył Osyczka, tym razem notując upadek w drugim łuku. Na szczęście, był on na tyle niegroźny, że żużlowiec szybko zszedł z toru i był zdolny do kontynuowania jazdy. Na tamtą chwilę dobrze radzili sobie miejscowi i jeźdźcy Lokomotivu Daugavpils.

Niewiele działo się też w kolejnych biegach. Gorzowianie wygrali po raz kolejny. Nieźle zaprezentował się tym razem Hubert Czerniawski, zamykając w pierwszym łuku Wieczorka. Nie dołączył jednak do niego Kamil Nowacki. Po dwunastu odsłonach miejscowi pewnie prowadzili w zawodach. Po 12 punktów mieli Łotysze i wrocławianie, lecz ci drudzy odjechali wtedy już cztery serie.

W czwartej serii "żółto-niebiescy" potwierdzili swoją dominację i właściwie zapewnili sobie zwycięstwo już przed ostatnim swoim występem. Wkradło się chyba przez to trochę luzu i w 18. wyścigu trzeba było powalczyć. Rywalizacja z Lokomotivem skończyła się porażką 2:4.

Trwała jednak zacięta walka o pozostałe miejsca na podium między Łotyszami, wrocławianami, grudziądzanami i gdańszczanami. Pierwsi z wymienionych mieli jednak największą szansę na drugie miejsce, gdyż w ostatnich pięciu biegach startowali dwukrotnie, w tym raz z osamotnionym Boberem ze Sparty. To wszystko nie miało odzwierciedlenia w emocjach na torze, gdzie zawodnicy wyjaśniali sprawę podziału punktów już po starcie.

Ostatecznie podium uzupełniły ekipy Lokomotivu Daugavpils i Wybrzeża Gdańska, choć w końcówce nie obyło się bez upadków. Nieatakowany przez nikogo w drugim łuku pierwszego okrążenia 20. wyścigu upadł Damian Stalkowski. Zawodnikowi GTM Startu Gniezno nic się nie stało i po chwili o własnych siłach udał się do parku maszyn. Decyzją sędziego został wykluczony. Podobny los spotkał jego kolegę z drużyny, Patryka Fajfera, choć ten jechał na prowadzeniu. W ten sposób ostatniego miejsca uniknęli rzeszowianie.

Po zawodach powiedzieli:

Stanisław Chomski (trener Cash Broker Stali Gorzów): Nie wszystko zagrało, bo ostatni bieg był popsuty. Pojawiły się jednak pewne rozwiązania, które się nie sprawdziły. Po to są te zawody. Przewaga była na tyle duża, że można było poeksperymentować, co nie zadziałało.

Rafał Dobrucki (trener Betard Sparty Wrocław): Dobry występ. Szkoda tego defektu Oskara w pierwszym wyścigu. Coś już tam od początku nie grało i ta awaria przed metą dopełniła dzieła w tym biegu. Oskar popełnił też drobny błąd na początku, ale generalnie pozytywnie. Ogółem ocena dobra plus. Jest żal, że brakuje Przemysława Liszki. Przy obecnym układzie czwarte miejsce to jest to, co możemy maksymalnie zrobić. Trzecie przy jakichś dobrych wiatrach. Myślę jednak, że te dwie imprezy chłopaki ogarną do końca.

Kamil Nowacki (Cash Broker Stal Gorzów): Na spokojnie przeanalizowałem swoje punkty. Straciłem jedno "oczko", więc jestem bardzo zadowolony. Trzeba by było poprawić pewne rzeczy. Popełniłem błąd na pierwszym łuku w wyścigu, gdzie przywiozłem jedynkę, a mogłem pojechać od razu za Kamila Wieczorka i może byłoby lepiej. Próbowałem, ale jak wjeżdżałem za niego, to dostawałem szprycę spod koła i nie starczało mi prędkości. Na ostatni bieg zmieniłem dużo rzeczy i było już perfekcyjnie. Motor jechał tam, gdzie chciałem, był szybki i wygrałem.

Damian Dróżdż (Betard Sparta Wrocław): Jak na dwójkę zawodników, to czwarte miejsce zdecydowanie możemy uznać za całkiem niezły rezultat. Kilka punktów nam uciekło, ale nie ma tragedii i jedziemy dalej. Przykładamy się do każdego biegu i zawodów tak samo, czy jedziemy w dwójkę, czy w trójkę. Zawsze trzeba jechać na sto procent i dać z siebie wszystko, a może to przynieść jakiś efekt.

Wyniki:

I. Cash Broker Stal Gorzów - 25 pkt.:

1. Rafał Karczmarz 7+1 (3,2*,-,2)

2. Hubert Czerniawski 4 (1,3,-,0)

3. Alan Szczotka 8+1 (3,3,-,2*)

22. Kamil Nowacki 6+1 (2*,1,3)

II. Lokomotiv Daugavpils - 22 pkt.:

10. Davis Kurmis 7+1 (1,2*,1,3)

11. Oleg Michaiłow 10 (3,2,2,3)

12. Artiom Trofimow 5+1 (3,1,1*,0)

III. Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 21 pkt.:

19. Aureliusz Bieliński 4+1 (d,1,2*,1)

20. Marcin Turowski 8 (1,1,3,3)

21. Dominik Kossakowski 9 (3,3,0,3)

IV. Betard Sparta Wrocław - 17 pkt.:

4. Damian Dróżdż 9+1 (2,2,3,2*)

5. Oskar Bober 8 (0,3,3,2)

6. Przemysław Liszka NS

V. MRGARDEN GKM Grudziądz - 16 pkt.:

16. Damian Lotarski 1 (w,0,-,1)

17. Kamil Wieczorek 7 (3,-,2,2)

18. Mike Trzensiok 6 (2,2,2,-)

27. Dawid Wawrzyniak 2+2 (d,1*,1*)

VI. Stal Rzeszów - 13 pkt.:

13. Mateusz Rząsa 4 (1,1,0,2)

14. Kamil Kiełbasa 3 (2,0,1,0)

15. Patryk Wojdyło 6 (0,2,1,3)

VII. GTM Start Gniezno - 10 pkt.:

7. Patryk Fajfer 6 (2,3,1,w)

8. Damian Stalkowski 4 (0,1,3,w)

9. Jakub Osyczka 0 (w,u,0,0)

Bieg po biegu:

1. (61,78s) Karczmarz, Dróżdż, Czerniawski, Bober

2. (61,56s) Michaiłow, Fajfer, Kurmis, Stalkowski

3. (62,48s) Wieczorek, Kiełbasa, Rząsa, Lotarski (w/u)

4. (62,31s) Szczotka, Karczmarz, Turowski, Bieliński (d/4)

5. (62,31s) Fajfer, Dróżdż, Osyczka (w)

6. (62,47s) Trofimow, Kurmis, Rząsa, Wojdyło

7. (62,94s) Kossakowski, Trzensiok, Bieliński, Wawrzyniak (d/s)

8. (62,11s) Szczotka, Nowacki, Stalkowski, Osyczka (u/4)

9. (62,73s) Dróżdż, Michaiłow, Trofimow

10. (62,44s) Kossakowski, Wojdyło, Turowski, Kiełbasa

11. (61,75s) Czerniawski, Wieczorek, Nowacki, Lotarski

12. (61,66s) Bober, Dróżdż, Kiełbasa, Rząsa

13. (62,53s) Stalkowski, Trzensiok, Wawrzyniak, Osyczka

14. (62,22s) Turowski, Michaiłow, Trofimow, Kossakowski

15. (62,53s) Nowacki, Szczotka, Wojdyło, Kiełbasa

16. (62,40s) Bober, Trzensiok, Lotarski

17. (62,99s) Kossakowski, Bieliński, Fajfer, Osyczka

18. (61,41s) Michaiłow, Karczmarz, Kurmis, Czerniawski

19. (63,03s) Turowski, Bober, Bieliński

20. (63,16s) Wojdyło, Rząsa, Fajfer (w/u), Stalkowski (w/u)

21. (63,02s) Kurmis, Wieczorek, Wawrzyniak, Trofimow

Sędzia: Krzysztof Meyze (Wtelno)

NCD: 61,41s uzyskał w 18. biegu Oleg Michaiłow

Widzów: około 200 osób

Autor: Marcin Malinowski