Zapowiedź meczu Piast Gorzów Karnin - Foto Higiena Gać

Apetyty gorzowian na dobre wyniki w III lidze dolnośląsko-lubuskiej się zaostrzają. Piast Gorzów Karnin po dwóch zwycięstwach ponownie zaprezentuje się swojej publiczności na własnym obiekcie, stając przed kolejną szansą na zdobycie punktów. Rywalem będzie Foto-Higiena Gać.

Czeka nas pojedynek dwóch beniaminków, którzy po raz pierwszy grają na tym szczeblu rozgrywek. Gać jest obecnie na 11. miejscu. Za sprawą dwóch zwycięstw, trzech porażek i trzech remisów po ośmiu rozegranych spotkaniach mają na swoim koncie 9 punktów. Ostatnie swoje dwa spotkania podopieczni Krystiana Pikausa będą na pewno dobrze wspominać. Przed tygodniem Foto-Higiena wygrała z outsiderem ligi, Orłem Międzyrzecz, 5:0. Bramki strzelali Paweł Boczarski, Bartłomiej Płomiński, Jacek Sorbian i dwie Łukasz Kucyniak. Kilka dni wcześniej Gać grała w 1/16 finału Okręgowego Pucharu Polski w grupie Dolnośląski ZPN - Wrocław. Z grającym w A-klasie LZS Solniki Małe zwyciężyli aż 9:1. Drużyna z Dolnego Śląska nieźle radzi sobie z rywalami z dolnej połowy tabeli. Potrafi również zaskoczyć mocniejsze ekipy. O tym przekonała się Pogoń Świebodzin, która przegrała z Foto-Higieną 4:2. Z innym potentatem, Ślęzą Wrocław, Gać przegrała 0:2. Trzeba jednak pamiętać, że to było na wyjeździe. Do tej pory gracze beniaminka na wyjeździe dwukrotnie przegrywali i raz zremisowali. Nie jest to dla nich korzystna statystyka. Nie mniej jednak mogą zaskoczyć, gdyż trudno wskazać lidera w tym zespole. Bramki strzelało wielu zawodników. Najstarszy i najbardziej doświadczony jest jednak Jacek Sorbina, który to kreuje grę. Zazwyczaj, gdy ta ekipa pierwsza straciła bramkę to spotkanie przegrywała. Tylko w drugiej kolejce udało się w ostatniej minucie uratować remis 1:1 z Polonią Trzebnica.

Piast natomiast ma za sobą wspomniane już dwa zwycięstwa, ale także odpadnięcie z Okręgowego Pucharu Polski. Podopieczni Dariusza Borowego rzekomo treningowo potraktowali starcie z grającą dwie klasy niżej Stalą Sulęcin. Mimo to szkoleniowiec wcale nie postawił na młodych. Zagrało kilku zawodników pierwszej jedenastki i zapowiadało się, że ekipa z Karnina będzie chciała na dłużej zagościć w tych rozgrywkach. Co prawda przy bramkach w głównej mierze zawinił rezerwowy golkiper, Maciej Szaciłło, ale kibice z pewnością więcej oczekiwali od pozostałych graczy. W lidze jednak piłkarze Piasta dają swoim fanom sporo radości. Wygrane z Polonią Trzebnica i Motobi Kątami Wrocławskimi pozwoliły nam wskoczyć na 8. miejsce. Z dorobkiem 11 punktów tracimy 8 oczek do lidera. Drużyna, której kapitanem jest Adam Więckowski, jest faworytem sobotniego spotkania. W dobrej formie są ostatnio Oskar Raćko i Bartłomiej Szamotulski, a do zespołu wspaniale wpasowali się Marcin Żeno i Adam Zdrojewski.

Nie ulega wątpliwości, że Piast Gorzów Karnin jest na fali i w najbliższym spotkaniu powalczy o czwarte zwycięstwo w III lidze. Rywal nie jest zbyt wymagający, choć nie zapominajmy, że będzie to pojedynek beniaminków i obie drużyny podejdą do rywalizacji zmotywowane, by pokazać, kto jest silniejszy w bezpośrednim starciu.

Początek spotkania w niedzielę, 23 września, o godzinie 14 na stadionie SOSiR przy ul. Łagodzińskiej 26 w Gorzowie.

Autor: Marcin Malinowski