Reklama

Zapowiedź meczu GSPR Gorzow - Gaz-System Pogoń Szczecin

egorzow.pl - Marcin
22/09/2011 16:33
Początek sezonu dla piłkarzy ręcznych GSPR Gorzów to mecze we własnej hali, choć to określenie nie do końca pasuje, gdyż nasi szczypiorniści goszczą w Deszcznie, podczas gdy hala przy Szarych Szeregów jest zamknięta. Gorzowskie Stowarzyszenie Piłki Ręcznej po inauguracyjnym dreszczowcu i porażce podejmie Gaz-System Pogoń Szczecin.

Przed obecnym sezonem w ekipie z miasta nad Wartą nastąpiły spore zmiany kadrowe. Zespół został niemal zupełnie przebudowany. Zapowiadało się jednak, że szkoleniowiec pozostanie ten sam, ale na dzień przed pierwszym spotkaniem trener Henryk Rozmiarek zrezygnował z posady, gdyż nie zgodził się na proponowane mu warunki finansowe. Jego miejsce i to już na stałe zajął były zawodnik klubu, Paweł Kaniowski. Pod jego wodzą nasi piłkarze rozgrywali całkiem niezły mecz przeciwko KPR Wolsztyniakowi Wolsztyn. Po pierwszej połowie prowadziliśmy 17:14. Później jednak było coraz gorzej. Z każdą minutą topniała przewaga, a inicjatywę przejęli goście, którzy wytrzymali dramatyczną końcówkę i wygrali 28:27. Gola na wagę zwycięstwa z rzutu karnego strzelił Alan Raczkowiak, doznając przy tym kontuzji barku. Gorzowianie mieli szansę na remis, lecz karnego nie wykorzystał najskuteczniejszy tego dnia Bartosz Starzyński. Gracz ten, który pozostał z zespołem, zdobył dziewięć goli dla GSPR. Łącznie dwanaście bramek dorzuciło trio nowych zawodników: Michał Nieradko, Ryszard Patalas i Jarosław Suski. Zupełnie nieskuteczni byli doświadczeni szczypiorniści, mianowicie Tomasz Jagła i grający prezes Robert Jankowski.

Nasi najbliżsi rywale spisali się lepiej w swoim pierwszym meczu. Pogoń zwyciężyła u siebie Spójnię Wybrzeże Gdańsk 21:19. Do przerwy było 13:12. Nie było łatwo, gdyż wynik cały czas oscylował w granicach remisu, ale wojnę nerwów wytrzymała ekipa ze Szczecina. Liderami klubu z województwa zachodnio-pomorskiego byli Frelek Piotr i Paweł Biały, którzy strzelili odpowiednio osiem i siedem bramek. Po jednym golu dorzuciło sześciu zawodników. Dzięki temu zwycięstwu Pogoń plasuje się na trzecim miejscu w tabeli. Dodajmy, że gorzowianie są pozycji dziewiątej. Były to jednak pierwsze ligowe spotkania.

Przypomnijmy jeszcze, że w okresie przygotowawczym drużyny dwukrotnie zagrały ze sobą sparing. Oba pojedynki wygrał Szczecin. Najpierw 48:42, a potem 37:33. Mimo różnych składów w tamtych meczach to właśnie Pogoń Szczecin jest stawiana w roli faworyta i to nie tylko najbliższego meczu, ale i całej I ligi. Przed gorzowianami więc niezwykle trudne zadanie.

O tym, czy trener Paweł Kaniowski poukładał zespół i umocnił nerwy zawodników, przekonamy się w sobotę, 24 września. Początek spotkania o godzinie 18 w hali Zespołu Szkół w Deszcznie.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do