Reklama

W sobotę szczypiorniści Stali zagrają z Polonią ze Środy

egorzow.pl - Marcin
15/01/2015 17:44
Udanie rok 2015 rozpoczęli piłkarze ręczni Stali Gorzów, którzy wygrali swój pierwszy mecz wyjazdowy. "Żółto-niebiescy" w najbliższy weekend będą chcieli pozostać w gazie, notując kolejny dobry występ przed własną publicznością. Rywalem w ósmej kolejce III ligi wielkopolskiej będzie Polonia Środa Wielkopolska.

W miniony weekend podopieczni Janusza Szopy zwyciężyli z MKS-em Tęczą w Kościanie. Dla ekipy z Gorzowa była to pierwsza wyjazdowa wygrana w tym sezonie, a dzięki niej przesunęli się na drugą pozycję w tabeli. W sobotę będzie szansa wrócić na fotel lidera. Warunkiem jest zwycięstwo w kolejnym meczu i porażka Zew Świebodzin ze Startem w Koninie. Gorzowianie w III lidze są uznawani za drużynę, posiadającą najlepszy atak w całych rozgrywkach. Statystyki mówią same za siebie - aż 219 bramek w siedmiu dotychczasowych spotkaniach. Drugą setkę przebili jeszcze tylko gracze ze Świebodzina (207 goli). Jednocześnie jednak bardzo wiele bramek wpada, choć i tak Krzysztof Nowicki robi wspaniałą robotę. Więcej należy jednak wymagać od obrony.

Tym bardziej, że i ofensywa ze Środy także osiąga dobre rezultaty. Polonia ma trzeci wynik w lidze, ale jednocześnie jest trzecim zespołem, który traci najwięcej bramek. Drużyna Marcina Lachowicza w zupełnie odwrotnych nastrojach niż gorzowianie rozpoczęli rok 2015. Po przerwie świąteczno-noworocznej ich pierwszym rywalem był Spartakus Buk. Poloniści się nie popisali przed własną publicznością i przegrali 23:29. Tamtejsze środowisko określa to spotkanie jako najsłabszy mecz z dotychczasowych w wykonaniu tego zespołu. Polonia zajmuje obecnie szóste miejsce z trzema zwycięstwami i czterema porażkami na koncie. Przed przerwą środzianie wygrali na wyjeździe z Hagardem Strzałkowo 22:17, a wcześniej pokonali w bardzo ciekawym pojedynku Tęczę w Kościanie 26:24. W ostatnim starciu ze Spartakusem najgroźniejszy pod bramką rywali był... Lachowicz, który zdobył 9 goli. Pięć trafień dołożył za to powracający z wypożyczenia do MKS-u Poznań, Mikołaj Witucki. Trzy bramki dołożył też Bajka. Pojedyncze ataki kończyli też inni zawodnicy, ale wymienieni wyżej wydają się jednak najskuteczniejsi.

Stal Gorzów u siebie jest piekielnie mocna i raczej nie zamierza przegrać przed własną publiką. Polonia Środa Wielkopolska nie zamierza jednak złożyć broni. Do tej pory triumfowali w dwóch z czterech meczów wyjazdowych. Ulegali drużynom z czołówki tabeli, a pokonywali ekipy ze Strzałkowa i Kościana. Nie jest więc powiedziane, że będzie to dla gorzowian łatwe spotkanie.

Początek meczu w sobotę, 17 stycznia, o godzinie 16 w hali Zespołu Szkół nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do