W roli faworyta do Żar. Piast Gorzów zagra o przedłużenie serii
egorzow.pl - Marcin
28/04/2014 18:31
Niektórzy rozgrywali ostatnio spotkania pucharowe, ale teraz III liga dolnośląsko-lubuska znów przyspiesza. W miniony weekend rozpoczął się dwutygodniowy maraton, w którym odbędzie się aż pięć kolejek. W najbliższej Piast Gorzów-Karnin zagra na wyjeździe z Promieniem Żary.
Podopieczni Grzegorza Kopernickiego są obecnie na 12. pozycji i zdecydowanie odstają od będącej "oczko" wyżej Polonii/Sparty Świdnica. Żaranie mają na swoim koncie 21 punktów, o 12 mniej od Polonii, a zdobyli je dzięki czterem wygranym i dziewięciu remisom. Trzynastokrotnie schodzili z boiska pokonani. Jeszcze jesienią sprawili sporą niespodziankę, pokonując 2:0 rezerwy Zagłębia Lubin. Pozostałe zwycięstwa odnosili z teoretycznie słabszymi rywalami. Na inaugurację wiosny zaskoczyli jednak remisując 1:1 ze Ślęzą Wrocław. Większość korzystnych wyników Promień osiągał u siebie. Wyjątek stanowiły mecze w Bielawie i Trzebnicy oraz spotkanie ostatniej kolejki z GKS-em w Kobierzycach. Po bramkach Piotra Piwowarskiego i Łukasza Czyżyka ekipa z Żar wygrała 2:1. Gospodarze między golami gości zdołali odpowiedzieć trafieniem Adam Kubasiewicza z rzutu karnego.
Zupełnie osobną historię Promień pisze w lubuskim Pucharze Polski. W trzech pojedynkach stracili zaledwie jedną bramkę, a zdobyli ich siedem. 23 kwietnia w Nowej Soli pokonali IV-ligową Arkę 2:0. Należy jednak pamiętać, że do tej pory naprzeciwko stawali rywale ze zdecydowanie niższej półki. Trzy dni później odnieśli wspomniane już zwycięstwo w Kobierzycach.
Zimą doszło do niewielkich zmian w kadrze, choć postawienie na Marcina Stankiewicza w bramce nie wyszło najlepiej. Ani razu w lidze nie zachował on czystego konta, a Formacja Port 2000 Mostki wbiła mu aż pięć bramek. Do tej pory najwięcej bramek zdobywali Łukasz Czyżyk i Łukasz Ziętek. Bilans Promienia wygląda jednak dość ubogo, bo jest to 22 zdobyte i 50 straconych goli. Po jednym trafieniu na wiosnę mają nowe nabytki tego klubu Michał Sucharek oraz Piotr Piwowarski. Do Żar ściągnięto również brata tego drugiego, Tomasza.
Piast do tego meczu będzie podchodził w roli faworyta i 9. drużyny III ligi. Gracze Jerzego Wandelta na pewno będą chcieli utrzymać obecną pozycję i potwierdzić dobrą dyspozycję przeciwko słabiej notowanym rywalom. "Czerwono-czarni" powalczą o przedłużenie serii wygranych spotkań. Zaczęło się 19 kwietnia od zwycięstwa 2:1 z GKS-em Kobierzyce. Później było 4:2 z Ilanką w Rzepinie w Pucharze Polski i w miniony weekend rozbili 4:0 Prochowiczankę w Prochowicach. Będzie to więc okazja do podtrzymania dobrej passy na wyjeździe. Głównymi aktorami powinni więc być Marcin Żeno i Michał Świercz, którzy obecnie są najlepszymi strzelcami drużyny z Karnina.
Przypomnijmy, że Piast Gorzów-Karnin u siebie ograł Promień Żary 3:0. Wtedy dwukrotnie trafił właśnie Żeno, a jednego gola dołożył Bartłomiej Szamotulski.
Początek meczu na Stadionie MOSRiW w Żarach w środę, 30 kwietnia, o godzinie 17.
Komentarze opinie