Już w sobotę rozgrywki zaczyna seniorska drużyna Stilonu Gorzów, a dokładnie dobę później odbędzie się inauguracja Centralnej Ligi Juniorów, do której awansował zespół under19. Niebiesko-biali stoją przed bardzo trudnym wyzwaniem, bo w nadchodzącym sezonie będą się mierzyć z renomowanymi markami i o punkty nie będzie łatwo. Nie do ukrycia jest fakt, że podopieczni Dariusza Borowego raczej będą walczyć o utrzymanie, ale sam awans tego zespołu na najwyższy szczebel rozgrywkowy w Polsce zasługuje na uznanie. Pierwszym rywalem młodych gorzowian będzie Śląsk Wrocław.
Bezpośrednie zaplecze seniorskiego Stilonu, jakim jest zespół u19, w ubiegłym sezonie pod wodzą Artura Andruszczaka wygrało rozgrywki młodzieżowe na szczeblu lubuskim wyprzedzając w tabeli m. in. zielonogórski UKP. Tym samym niebiesko-biali wywalczyli awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce, czyli CLJ. Po reformie liga ta podzielona jest na dwie grupy: zachodnią i wschodnią. Stilon tym samym będzie rywalizował z takimi ekipami, jak Lech Poznań, Ruch Chorzów, Zawisza Bydgoszcz, Lechia Gdańsk i Śląsk Wrocław. Szkoleniowiec młodych stilonowców ostrzega również przed zespołami z mniej rozpoznawalnymi markami, jak Bałtyk Koszalin, gdyż mogą one stawiać w większym stopniu na rozwój młodzieży i tym samym być mocniejsze. W lidze tej występować mogą jedynie zawodnicy urodzeni w roku 1996 i młodsi. Jest też nieco bezsensowny wymóg wstawienia do składu dwóch piłkarzy z młodszych roczników. Podopieczni Dariusza Borowego będą musieli grać na głównym boisku przy ulicy Olimpijskiej, bo w CLJ trzeba występować na obiekcie, który spełnia minimum czwartoligowe wymagania. Wstęp na spotkania niebiesko-białych będzie darmowy.
Wiadomo, że Centralna Liga Juniorów, to dużo większe wyzwanie dla niebiesko-białych pod względem organizacyjnym i sportowym. Jeżeli chodzi o to drugie, to duet Artur Andruszczak - Daniel Sabaj, który zajmował się tą grupą młodzieżową objął stery nad ekipą seniorską. W ich miejsce przyszedł człowiek, w którego wypadku można mówić o sporym doświadczeniu trenerskim. Dariusz Borowy, bo o nim mowa, był II trenerem pierwszoligowej Warty Poznań, a sam prowadził Orła Międzyrzecz, Piasta Gorzów-Karnin i ostatnio Meprozet Stare Kurowo. Popularny „Borówa” nie był jednak do końca zadowolony z okresu przygotowawczego z powodu braku dobrych boisk w Gorzowie i nieodbytego obozu przygotowawczego. CLJ to jednak prestiżowe rozgrywki, które przyciągają młodych i utalentowanych zawodników. Na treningach młodego Stilonu w pewnym momencie było nawet trzydziestu zawodników, co jednak nie zawsze przekładało się na jakość. Gorzowianie rozegrali także kilka sparingów. Niebiesko-biali m. in. pokonali Wartę Gorzów (1:0) i Tor-Bud Baczyna (2:1) Jednym z nabytków jest Gabriel Kodzis, z rocznika 97, który ostatnio bronił barw Chemika Police. Wiadomo jednak, że dalej priorytetem jest ekipa seniorska, więc czasami z kadry Stilonu U19 ubywać będą m. in. Daniel Mrozek i Cezary Dzięcielewski. Jeżeli chodzi o sprawy finansowo-organizacyjne, to budżet na rzecz juniorów starszych będzie musiał wzrosnąć o około sto tysięcy złotych. Na dalsze wyjazdy zespół będzie musiał wyjeżdżać dzień wcześniej, a noc spędzać w hotelu, więc koszty eskapad będą nawet wyższe, jak w III lidze dolnośląsko-lubuskiej. Wyższe będą także opłaty za sędziów. Część z tych pieniędzy będzie rekompensować PZPN.
Śląsk Wrocław U19 w tamtym sezonie występował w grupie C, która łączyła zespoły z województw : dolnośląskiego, lubuskiego, śląskiego i opolskiego. Wrocławianie na koniec zajęli 6. miejsce w tabeli, ale ciężko wyrokować, jak zaprezentują się w niedzielę.
Do meczu Stilonu U19 z wrocławianami dojdzie w niedzielę, 10 sierpnia, na stadionie przy ulicy Olimpijskiej. Pierwszy gwizdek sędziego został zaplanowany na godzinę 17.
Komentarze opinie