Szczypiorniści po raz drugi spróbują zdobyć punkty u siebie
egorzow.pl - Marcin
23/09/2010 00:07
Przed nami 4. kolejka PGNiG Superligi Mężczyzn w piłce ręcznej. Po ostatnim nienajlepszym występie w Puławach zespół AZS AWF Gorzów powraca do własnej hali. Kolejnym rywalem będzie SPR Chrobry Głogów.
Głogowianie w minionym sezonie zajęli 10. miejsce. Po trzech w meczach w obecnych rozgrywkach zajmują zaś 4. pozycję, a to dzięki dwóm zwycięstwom i jednej porażce. Na inaugurację zainkasowali dwa punkty w spotkaniu z Azotami w Puławach 27:22). Później przegrali w Lubinie z Zagłębiem (31:40), by następnie w pierwszym meczu na własnym terenie wygrać 31:29 z MKS Piotrkowianin Piotrkowem Trybunalskim. W sezonie 2009/2010 najskuteczniejszym strzelcem Chrobrego był Maciej Ścigaj, który zdobył 128 bramek, co dało mu 12. lokatę wśród najlepszych. Wtedy jeszcze grał tam także Krzysztof Misiaczyk, obecny kapitan ekipy z Gorzowa. Teraz jednak piłkę do siatki najczęściej rzucają Tomasz Mochocki, Paweł Piętak (obaj po 15 bramek, 15. i 16. miejsce) oraz Sebastian Różański (14 goli, 21. miejsce). W drużynie Tadeusza Jednoróga trzeba będzie uważać też na takich graczy, jak: Michał Bednarek, Michał Wysokiński czy Marek Świtała, którzy potrafią dorzucić kilka ważnych bramek.
Z kolei podopieczni Dariusza Molskiego z dorobkiem dwóch punktów zajmują miejsce ósme. Zaczęło się fantastycznie, gdyż sensacyjnie zwyciężyliśmy z Miedzią Legnica na wyjeździe (32:27). Potem jednak na własne życzenie daliśmy się ograć u siebie Kwidzynowi (27:30), a w minioną sobotę dostaliśmy solidną lekcję od Puław, ponosząc porażkę 28:36. Wśród dwudziestu najlepszych snajperów ligi mamy trzech swoich reprezentantów. Wysoką formę strzelecką w ostatnim meczu zaprezentował Filip Kliszczyk, który z 18 golami na koncie jest na 6. miejscu. Wyprzedził Władimira Huziejewa, zdobywcę 16 trafień (9.miejsce). 14 bramek zaś zdobył Wojciech Gumiński, najlepszy strzelec naszej ekipy w I lidze w sezonie 2009/2010. Ta ilość daje mu miejsce osiemnaste. Gorzowianie obawiali się, że mogą do najbliższego spotkania przystąpić w osłabieniu, gdyż w Puławach rozcięty został łuk brwiowy bramkarza Luchiena Zwiersa. Popularny Lucky czuje się jednak na siłach i jest gotów zagrać. Coraz lepiej prezentują się także inne nowe nabytki klubu znad Warty, mianowicie Jakub Tomczak i Robert Fogler, choć ten drugi ma tendencje do marnowania bardzo dobrych sytuacji. Kilka znaczących sytuacje wykończył natomiast Arkadiusz Bosy, na którym zespół może polegać.
Zapowiada się dość wyrównany pojedynek. Chociaż siła zespołu z Głogowa może być zupełnie inna, gdyż skład znacznie różni się od tego, który był w tamtym sezonie. Akademicy jednakże również nie siedzieli bezczynnie i wzmocnili się, z założeniem, by spokojnie utrzymać się na najwyższym szczeblu rozgrywek. Miejmy nadzieję, że nasi szczypiorniści wygrają przed własną publicznością i nie popełnią fatalnych błędów z meczu z MMTS-em. Początek spotkania w sobotę, 25 września o godzinie 18.
Komentarze opinie