Stilon wiosnę rozpocznie od pojedynku z MKS-em Oławą

W sobotę Stilon Gorzów rozpocznie rundę wiosenną sezonu 2014/2015. Pierwszym ligowym rywalem w tym roku będzie MKS Oława. Na boisku przy Olimpijskiej zmierzą się więc siódma i szesnasta drużyna III ligi dolnośląsko-lubuskiej.

MKS w poprzednim sezonie był sporym zaskoczeniem i długo gościł w czołówce. Tym razem piłkarzom z Oławy nie idzie już tak dobrze. Gorzowianie nie zamierzają jednak opuszczać gardy. - Chcemy bardzo dobrze wejść w tę rundę i wygrać ten pojedynek. To jednak trudny przeciwnik, zespół dobrze broniący się na własnej połowie. W większości będziemy w grze pozycyjnej, ale mamy sposób, by zwyciężyć - zapewnia Artur Andruszczak.

We wtorek trener wraz z zarządem podsumowali okres przygotowawczy i transfery gorzowskiego zespołu. Przypomnijmy tylko, że niebiesko-biali rozegrali jedenaście sparingów, z których osiem wygrali, dwa zremisowali i jedno przegrali. W tym tygodniu piłkarze skupieni są już tylko na lidze. - Plan jest już realizowany od poprzedniego mikrocyklu. Cały tydzień pracujemy pod kątem tego meczu. Skład mam już w głowie. Na treningach ćwiczymy zagrania i stałe fragmenty gry. Wejdziemy w tym tygodniu na główną płytę, by złapać "odległości" i czucie piłki na tym boisku - mówił szkoleniowiec.

Problemem Stilonu są żółte kartki, przez które pauzuje kilku graczy. Z tego powodu w kadrze znajdą się młodsi zawodnicy, na co dzień grający w Centralnej Lidze Juniorów Starszych. Więcej o przygotowaniach można przeczytać TUTAJ.

MKS Oława po rundzie jesiennej nie jest w dobrej sytuacji. Szesnaste miejsce chluby nie przynosi. Na dorobek dwunastu punktów zebrały się zaledwie dwa zwycięstwa, sześć remisów i dziesięć porażek. Oławianie mają już za sobą pierwszy w tym roku pojedynek o stawkę. W 1/8 finału Pucharu Polski Dolnośląskiego ZPN wygrali wyjazdowe starcie z Wratislavią Wrocław 4:3. Gole dla gości strzelali Lucjan Zieliński, Marcin Mazur i Mateusz Kluzek (dwie). W okresie przygotowawczym nie zabrakło również sparingów, ale te odbywały się głównie z rywalami z niższych lig, nie licząc rezerw Śląska Wrocław, które także grają w III lidze. Wrocławianie ograli MKS 2:0. W ostatnim test-meczu podopieczni Jacka Imianowskiego zwyciężyli z Burzą Chwalibożyce 3:1, a trafiali Kluzek i Norbert Pierzga i Paweł Garyga.

Wspomniany już Kluzek wcześniej w lidze nie strzelał, ale być może na wiosnę ten stan rzeczy się odmieni i trzeba będzie na niego uważać. Jesienią najwięcej z nielicznych bramek dla Oławy (dokładnie dwunastu) strzelił Mateusz Prusak, który trzykrotnie pakował piłkę do siatki. Warto też wspomnieć Jakuba Kalinowskiego i Kamila Krzanowskiego, mających po dwa trafienia.

Oba zespoły spotkały się oczywiście w rundzie jesiennej, a dokładnie 16 sierpnia, w drugiej kolejce rozgrywek. Stilon wygrał wówczas 3:1. Wynik spotkania samobójczym trafieniem otworzył Rafał Janczak, ale chwilę później wyrównał Kalinowski. Po przerwie strzelali już tylko Stilonowcy, a dokładnie Radosław Somrani i Rafał Timoszyk. Wskazanie faworyta nie stanowi więc problemu, ale o ostatecznym wyniku zdecyduje boisko.

Początek spotkania w sobotę, 14 marca, o godzinie 15 na stadionie przy ul. Olimpijskiej 1.

Autor: Marcin Malinowski