Stilon jedzie po trzy punkty do Kobierzyc

Kibice Stilonu jeszcze rozpamiętują przebieg spotkania z Formacją Port 2000, a podopieczni Tomasza Jeża już szykują się do wyjazdowej batalii z GKS Kobierzyce. Za niebiesko-białymi jest już morderczy maraton z czołowymi klubami III ligi. Przed nim większość ludzi związanych ze Stilonem osiem punktów wzięłaby w ciemno. Ale po zremisowanym meczu z Formacją Port 2000 Mostki pozostaje niedosyt. Gorzowianie mają aktualnie cztery punkty straty do pierwszej Ślęzy Wrocław i jeżeli chcą, żeby ten dystans się nie powiększał, to muszą obowiązkowo zwyciężyć w Kobierzycach.

Jak już wcześniej zostało wspomniane, Stilon w środę podejmował w Gorzowie drużynę Formacji Port 2000 Mostki. Wydawało się, że na fali poprzednich zwycięstw podopieczni Tomasza Jeża „zjedzą” i niebiesko-żółtych. Jednak zespół prowadzony przez Rafała Wojewódkę zagrał na naszym stadionie bardzo dobrze i zdołał wywieźć punkt. Stilon mógł nawet przegrać, ale na szczęście w 58. minucie rzut karny wykonywany przez Piotra Okuniewicza został wybroniony przez niezawodnego Dawida Dłoniaka. W 72. minucie zawodnik jednak zmazał plamę i pokonał golkipera Stilonu. Na szczęście gospodarze zdołali odpowiedzieć w 79. minucie za sprawą wprowadzonego na boisko chwilę wcześniej Macieja Sędziaka. Szkoda jednak dobrych sytuacji z pierwszych minut spotkania, kiedy to blisko trafienia byli Paweł Posmyk i Kordian Ziajka, jak i okazji Łukasza Maliszewskiego z doliczonego czasu gry. Ostatecznie po „rajdzie” meczowym z MKS, Śląskiem II, rezerwami Zagłębia i Formacją Port 2000, Stilon zajmuje w tabeli III ligi dolnośląsko-lubuskiej drugą pozycję i ma cztery punkty straty do lidera, Ślęzy Wrocław.

W kadrze Stilonu na mecz w Kobierzycach najprawdopodobniej zabraknie paru zawodników. Mowa tutaj o kontuzjowanych: Damianie Szałasie, Patryku Bilu, Rafale Timoszyku, a także Radosławie Janczyliku. Bardzo możliwe, że nawet do końca sezonu nie zobaczymy na murawie kapitana niebiesko-białych, Roberta Kozioły.

Żółto-zielono-czerwoni w ubiegłym sezonie zajęli 2. miejsce w IV lidze dolnośląskiej i dzięki temu w bieżących rozgrywkach występują w III lidze. Bardzo możliwe jednak, że dla podopiecznych Wiesława Urycza będzie to jednoroczny epizod. O ile jesień w wykonaniu GKS Kobierzyce była nawet dobra, to postawa w rundzie wiosennej, to prosta droga do spadku. Kobierzyczanie na tę chwilę są w tabeli wyżej tylko od outsidera, czyli Prochowiczanki Prochowice. W dotychczasowych 27 meczach GKS zgromadził tylko 17 punktów. Podopieczni Wiesława Urycza na swoim koncie mają cztery wygrane, pięć remisów i 18 porażek. Kobierzyczanie wiosną zgarnęli tylko trzy „oczka”, dzięki wyjazdowej wygranej nad Prochowiczanką, 2:1. Zwycięstwo zapewnili im Piotr Kozłowski i Kamil Suppan. Z kolei w ostatnią środę żółto-zielono-czerwoni ulegli na wyjeździe innemu dolnośląskiego beniaminkowi, Piastowi Żmigród, 0:2. Najlepszy strzelec GKS Kobierzyce z rundy jesiennej, czyli Piotr Mrowiec, który dla kobierzyczan w tym sezonie trafiał siedmiokrotnie, trafił zimą do Piasta Żmigród. W tym wypadku zawodnikiem najczęściej trafiającym do bramki stał się Grzegorz Sajewicz, ale on ostatnio zagrał...15 marca. To najlepiej pokazuje skalę problemów, którym stawiać czoła musi trener Urycz. Gorzowianie z kolei powinni to po prostu wykorzystać i w Kobierzycach zgarnąć komplet punktów.

Gorzowski Stilon z kobierzyczanami mierzył się w historii tylko raz. Spotkanie to odbyło się oczywiście w trakcie rundy jesiennej bieżącego sezonu. Niebiesko-biali przed własną publicznością wygrali z GKS 2:0, ale trzeba przyznać, że przyjezdni postawili wtedy duży opór. Ostatecznie jednak podopiecznym Tomasza Jeża udało się przedrzeć przez linię defensywną GKS. Dla Stilonu trafiali Bartosz Werbski i Radosław Somrani. Podobnego przebiegu spotkania można się spodziewać w najbliższą sobotę.

Do tego pojedynku dojdzie już 3 maja, na Stadionie Sportowym w Kobierzycach. Pierwszy gwizdek sędziego został zaplanowany na godzinę 16.

Tabela po 27 kolejkach
1.) Ślęza Wrocław 27 - 61
2.) Stilon Gorzów 27 - 57
3.) MKS Oława 27 - 56
4.) Zagłębie II Lubin 27 - 55
5.) Formacja Port 2000 Mostki 27 - 50
6.) Foto-Higiena Gać 27 - 49
7.) Śląsk II Wrocław 27 - 45
8.) Piast Żmigród 27 - 41
9.) Piast Gorzów-Karnin 27 - 39
10.) Lechia Dzierżoniów 27 - 37
11.) Polonia/Sparta Świdnica 27 - 36
12.) Bystrzyca Kąty Wrocławskie 27 - 36
13.) Promień Żary 27 - 21
14.) Bielawianka Bielawa 27 - 21
15.) Polonia Trzebnica 27 - 21
16.) Ilanka Rzepin 27 - 20
17.) STK GKS Kobierzyce 27 - 17
18.) Prochowiczanka Prochowice 27 - 13

Konrad Baranowski