Reklama

Stilon Gorzów zaczyna walkę w okręgowym Pucharze Polski

22/10/2013 15:18
Przed Stilonem pierwsze w tym sezonie spotkanie w okręgowym Pucharze Polski. Gorzowianie są na fali w III lidze, gdzie awansowali już na 3. pozycję, ale w tych rozgrywkach może to nie mieć większego znaczenia, ponieważ Tomasz Jeż da najprawdopodobniej zagrać zawodnikom, którzy dotychczas na boisku za wiele czasu nie spędzili. Rywalem niebiesko-białych będzie zespół z gorzowskiej klasy okręgowej, Błękitni Dobiegniew.

Niebiesko-biali ostatnio w spotkaniu 13. kolejki zmagań III ligi dolnośląsko-lubuskiej pokonali u siebie Promień Żary, 3:0. Podopieczni Tomasza Jeża mieli sporą przewagę od pierwszych minut, co udokumentowali w 19. minucie, kiedy to bramkę na 1:0 po podaniu Kordiana Ziajki zdobył Maciej Sędziak. Zmieniło się to po tym, jak sędzia na chwilę przerwał spotkanie z powodu zadymienia boiska, co było konsekwencją oprawy zaprezentowanej przez kibiców Stilonu. Gospodarze sytuację na 2:0 stworzyli sobie jeszcze w 36. minucie, kiedy to tuż obok słupka z pierwszej piłki strzelił Rafał Świtaj. W drugiej połowie trochę lepiej już wyglądali podopieczni Grzegorza Kopernickiego. Raz świetnie w sytuacji sam na sam zachował się Dawid Dłoniak, a chwilę później zawodnik gości uderzył tuż nad poprzeczką, mając przed sobą praktycznie pustą bramkę. Szkoleniowiec niebiesko-białych na szczęście przeprowadził dobre zmiany. Dwie piękne bramki strzelił wprowadzony na boisko Rafał Timoszyk, z dobrej strony zaprezentował się również Jakub Rosołowicz. Niestety w meczu z żaranami urazu doznał Paweł Posmyk, a Timoszyk i Radosław Somrani zostali ukarani czwartą żółtą kartką w tym sezonie i w meczu ligowym z Piastem Żmigród nie zagrają (w meczu z Błękitnymi będą mogli zagrać). Wspomnieć należy również o Damianie Szałasie, który doznał urazu w tygodniu przez co również w najbliższym czasie będzie pauzować. Trener Jeż zapowiedział jednak, że i tak w spotkaniu pucharowym da okazję do pogrania dotychczasowym rezerwowym. Pewne jest praktycznie, że w bramce po raz pierwszy, od czasu przejścia do Stilonu z Łucznika Strzelce Krajeńskie, zaprezentuje się Jakub Loc. Być może również na boisku pojawi się po raz pierwszy w tym sezonie Grzegorz Bajko. Nie zmienia to faktu, że czołowy zespół III ligi będzie faworytem w pojedynku z reprezentantem gorzowskiej okręgówki.

Grającym trenerem Błękitnych jest od dłuższego czasu Jarosław Staszak, który pamięta czasy występów tego zespołu w IV lidze lubuskiej (wtedy czwarty poziom rozgrywkowy, aktualnie III liga dolnośląsko-lubuska). Jest on również najskuteczniejszym zawodnikiem tego zespołu, gdyż na swoim koncie ma siedem trafień. Staszak zasłynął również tym, że doprowadził na treningu do pamiętnej kontuzji Zenona Burzawy (37-letni wychowanek Błękitnych w latach 1998-2000 występował w Stilonie), przez co legenda niebiesko-białych właściwie była już zmuszona zakończyć karierę. Dobiegniewianie na chwilę obecną zajmują 6. pozycję w tabeli gorzowskiej klasy okręgowej. Błękitni po jedenastu rozegranych kolejkach mają na swoim koncie 18 punktów (osiem punktów straty do drugich Zjednoczonych Przytoczna, czyli do pozycji dającej awans), dzięki 5 wygranym i trzem remisom. Drużyna z Dobiegniewa również trzykrotnie przegrywała swoje mecze. Aktualny bilans bramkowy Błękitnych to 29-27. W ostatnim spotkaniu ligowym nasz najbliższy rywal pokonał u siebie prowadzoną przez Pawła Cieracha Kasztelanię Santok, aż 5:2. Bramki dla Błękitnych zdobywali Jakub Ryżyk (dwie), Staszak, Piotr Jaskólski i Remigiusz Pasternak. W poprzedniej rundzie okręgowego Pucharu Polski zespół z Dobiegniewa wyeliminował czwartoligowy Łucznik Strzelce Krajeńskie, który przegrał na terenie naszego najbliższego rywala 0:3. Oprócz Staszaka czołowymi zawodnikami Błękitnych są jeszcze Jakub Ryżyk (który ma za sobą dosyć pechową przygodę ze Stilonem, a aktualnie na koncie pięć bramek w 5 meczach) i Piotr Jaskólski (na chwilę obecną siedem trafień w rozgrywkach ligowych). Błękitni jeszcze nigdy nie mierzyli się ze Stilonem.

Do pojedynku o awans na wojewódzki poziom okręgowego Pucharu Polski dojdzie w środę, 23 października, na Stadionie Miejskim w Dobiegniewie. Pierwszy gwizdek sędziego został zaplanowany na godzinę 15:30.

Konrad Baranowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do