Stilon po przymusowej pauzie w ubiegłą sobotę wraca do gry w lidze. Tym razem rywalem Niebiesko-Białych będzie szósta w tabeli Odra Bytom Odrzański. Nasz zespół wydaje się być zdecydowanym faworytem tej batalii ale z drużyną, z południa województwa w ubiegłym sezonie grało nam się bardzo ciężko.
Niebiesko-Biali w ubiegłym sezonie zanotowali dwie potyczki ligowe z naszym najbliższym rywalem. Na jesień przeżywający ogromny kryzys Stilonowcy przegrali w Bytomiu 0:1 z ostatnią wtedy w tabeli Odrą co zrzuciło nas do strefy spadkowej. Na wiosnę z kolei po ekscytującym spotkaniu nasz zespół z podopiecznymi Mariusza Wawrowa zremisował 2:2.
W poprzednim sezonie Odra do ostatnich kolejek walczyła o utrzymanie. W tym jest inaczej. Od początku zajmuje ona czołową pozycję w tabeli choć walka o awans raczej jej nie grozi. Nasz najbliższy rywal zajmuje w tabeli aktualnie 6. pozycję z osiemnastoma punktami po dwunastu kolejkach. Taki dorobek dało bytowianom pięć wygranych oraz trzy remisy. Drużyna Mariusza Wawrowa zanotowała również jak dotąd cztery porażki. Odra może się pochwalić niezłym bilansem bramkowym: 22-16. Ostatnio drużyna z południa województwa uległa u siebie w meczu z Błękitnymi Lubno 1:3.
Jak dotąd w historii Stilonowcy z Odrą spotykali się sześciokrotnie. Gorzowianie swoich rywali pokonywali trzykrotnie, dwukrotnie w naszych pojedynkach był remis, a jedno zwycięstwo na koncie ma drużyna z Bytomia Odrzańskiego. Bilans bramkowy jest oczywiście korzystny dla Niebiesko-Białych i wynosi 10-4.
W drużynie Mariusza Wawrowa zdecydowanie czołową postacią jest Konrad Węglarz, który ma na swoim koncie już 8 bramek. Nasi pokryć będą musieli również Patryka Winiarskiego, który lubi obsługiwać kolegów dokładnymi podaniami.
Komentarze opinie