Reklama

Stilon Gorzów przełamie się w Trzebnicy?

11/04/2014 07:23
Gorzowski Stilon stoi przed kolejnym wyzwaniem. Wydaje się, że Polonia Trzebnica, to idealny rywal jeżeli chodzi o przełamanie kryzysu, bo o takowym już można w przypadku niebiesko-białych mówić. Dla drużyny, która miała powalczyć o awans do II ligi, cztery punkty zdobyte w pięciu wiosennych meczach to katastrofa. Zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę, że podopieczni Tomasza Jeża ulegli we wszystkich trzech pojedynkach domowych z drużynami z czołówki tabeli III ligi dolnośląsko-lubuskiej.

Przed rundą wiosenną mówiło się o tym, że gorzowianie podejmą się walki o awans. Wszystko wskazywało na to, że te słowa nie są rzucane na wiatr. Niebiesko-biali intensywnie pracowali przez całą zimę i wydawało się, że na wiosnę zobaczymy efekty tej pracy. Nikt jednak nie spodziewał się, że będzie to wyglądało tak słabo. Podopieczni Tomasza Jeża w pięciu spotkaniach 2014 roku raz wygrali, raz zremisowali i trzykrotnie przegrywali. Najbardziej kibiców Stilonu musi boleć to, że świadkami wszystkich trzech klęsk byli na stadionie przy ulicy Olimpijskiej. O ile jednak straty punktów w meczach z MKS Oława i Ślęzą Wrocław można było się spodziewać, o tyle przegranej w ostatnim spotkaniu z Foto-Higieną Gać nikt nie mógł przewidzieć. Mecz ten był dla gorzowian serią niefortunnych zdarzeń. Dwie pechowo stracone bramki, rzut karny zmarnowany przez Łukasza Maliszewskiego, czerwona kartka dla Patryka Bila (która była konsekwencją dwóch żółtych kartoników), parę kontrowersyjnych decyzji arbitra i dobre sytuacje zmarnowane przez niebiesko-białych dały nam w konsekwencji porażkę 1:2. Dla przyjezdnych trafiali Paweł Przytuła i Radosław Florek, a trafienie honorowe dla gorzowian zanotował Robert Kozioła. Niebiesko-biali spadli po tym pojedynku na czwartą pozycję w tabeli, ze stratą sześciu punktów do prowadzących rezerw Zagłębia Lubin. Oprócz tego gorzowian wyprzedzają ekipy Ślęzy Wrocław i MKS Oława. Z drugą z tych drużyn gorzowianie mają mecz zaległy, który rozegrany zostanie w przyszłą środę, 16 kwietnia. W najbliższym meczu Stilonu zabraknie kontuzjowanych Radosława Janczylika i Mateusza Trachimowicza oraz pauzującego za czerwoną kartkę Pawła Posmyka.

Polonia Trzebnica jest zdecydowanie silniejszą drużyną niż jesienią. Wydaje się więc, że powtórka z wygranej Stilonu 7:0 nie wchodzi w grę. Jednak nawet jeżeli podopieczni Adriana Bergiera na wiosnę prezentują się lepiej, to szczęścia więcej nie mają. Jakiś czas temu trzebniczanie pokonali na wyjeździe Piasta Gorzów-Karnin 4:1, ale zostali ukarani walkowerem, ponieważ okazało się, że osiem żółtych kartek na koncie ma już...szkoleniowiec Polonii, a zarazem strzelec dwóch goli. Biało-niebiescy nie są w stanie w tym sezonie powalczyć o coś więcej, jak środek tabeli. Trzebniczanie zajmują aktualnie w III lidze 15. pozycję, z siedemnastoma punktami na koncie, zdobytymi w 23 meczach. Podopieczni Adriana Bergiera dotychczas czterokrotnie wygrywali, pięciokrotnie remisowali i 14 razy przegrywali. Ich bilans bramkowy to 31-57. W poprzedniej kolejce trzebniczanie zremisowali na wyjeździe z Piastem Żmigród 2:2. Obie bramki dla Polonii zdobył Kacper Belica. Najskuteczniejszym strzelcem Polonii w tym sezonie jest jej trener, który ma na swoim koncie osiem trafień. Tyle samo bramek zdobył jesienią Jakub Jakóbczyk, ale zimą przeniósł się on do Ślęzy Wrocław.

Stilon ze swoim najbliższym rywalem mierzył się tylko raz w historii. Chodzi oczywiście o spotkanie z rundy jesiennej tego sezonu. Podopieczni Tomasza Jeża przed własną publicznością dosłownie zmiażdżyli trzebniczan 7:0! Dla niebiesko-białych bramki zdobywali wtedy: kapitan Stilonu Robert Kozioła, który ustrzelił wtedy hat-tricka (mimo że jest obrońcą), Rafał Świtaj i Paweł Posmyk, którzy zaliczyli po dwa trafienia. Miejmy nadzieję, że gorzowianie trzy punkty wywiozą również z Trzebnicy.

Do spotkania Stilonu z Polonią dojdzie w najbliższą sobotę, 12 kwietnia, na Fair Play Arena w Trzebnicy. Pierwszy gwizdek sędziego został zaplanowany na godzinę 16.

Konrad Baranowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do