Reklama

Stilon Gorzów 2:1 Vitrosilicon Iłowa (relacja)

29/09/2012 17:56
Stilon dalej nie stracił punktów w meczach rozgrywanych w Gorzowie. Tym razem Niebiesko-Biali zwyciężyli u siebie z Vitrosiliconem-Intra Iłowa 2:1 (0:0). Nasz dzisiejszy rywal jest pierwszą drużyną w tym sezonie, która zdołała w Gorzowie strzelić nam bramkę.

Od pierwszych minut dominującą stroną byli podopieczni Tomasza Jeża. Już w 7 minucie bramkarza rywali strzałem z rzutu wolnego mógł pokonał Rafał Timoszyk ale piłka przeleciała tuż obok słupka. Chwilę później po wrzutce Grzegorza Bajko strzał zdołał oddać nasz snajper – Paweł Posmyk lecz ponownie zabrakło niewiele. Trzy minuty później głową tuż nad bramką gości uderzał z kolei Damian Szałas po dośrodkowaniu Dawida Kaniewskiego. Grający bardzo młodym składem Vitrosilicon (średnia wieku drużyny wynosi około 20,5 lat) próbował za wszelką cenę zatrzymać ataki Niebiesko-Białych przez co gra później nieco się zaostrzyła. Kolejną groźną sytuację Stilon stworzył sobie dopiero w 31 minucie gry. Na bramkę gości strzelał Kaniewski (który rozgrywał bardzo dobry mecz) a golkiper przyjezdnych sparował futbolówkę na rzut rożny. W 36 minucie z kolei trafienie mogli zaliczyć podopieczni Artura Sobczyka, jednak dobrą interwencją po rzucie rożnym popisał się Dawid Dłoniak. Jeszcze w ostatnich minutach pierwszej części spotkania podopieczni Tomasza Jeża mieli 2 stuprocentowe sytuacje ale ich nie wykorzystali. W 38 minucie Stepokura świetnie wybronił najpierw uderzenie Timoszyka, a następnie dobitkę Trachimowicza, który był 2 metry od bramki. W 45 minucie znowu w dobrej sytuacji znalazł się Timoszyk ale i tym razem golkiper gości zdołał jego uderzenie wybronić, parując futbolówkę na poprzeczkę. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem.

Druga połowa rozpoczęła się rewelacyjnie dla gospodarzy. Już w 49 minucie bramkę zdobył po podaniu z głębi boiska Rosołowicz, który nie miał problemów z pokonaniem Stepokury. Bliźniaczą sytuację mieliśmy niecałą minutę później. Precyzyjnym podaniem Kaniewski obsłużył Posmyka, a nasz wyborowy strzelec podwyższył na 2:0. Nasza drużyna po tych trafieniach gdzieś zgubiła koncentrację, ponieważ już 5 minut później po błędzie naszej obrony Dłoniaka pokonał Adam Klisowski. W 75 minucie nasi obrońcy ponownie przepuścili przed siebie zawodnika gości ale udaną interwencją uratował nas Dłoniak. Już chwilę później strzeleniem bramki chciał odpowiedzieć Dawid Kaniewski ale piłka po jego uderzeniu odbiła się od poprzeczki. W końcówce dwa razy jeszcze doszło do przepychanek pomiędzy zawodnikami obu drużyn ale skończyło się bez czerwonych kartek. W ostatnich sekundach z rzutu wolnego uderzał jeszcze najlepszy strzelec gości – Marcin Świrlik, lecz piłka przeleciała tuż nad poprzeczką naszej bramki. Pomimo nerwowej końcówki Stilon wygrał z „Vitro” 2:1 dzięki czemu utrzymał fotel lidera.

Stilon Gorzów - Vitrosilicon Intra Iłowa 2:1 (0:0)
49" Rosołowicz 1:0
50" Posmyk 2:0
55" Klisowski 2:1

Stilon: Dłoniak - Starościak, Truszczyński Ż, Kozioła, Bajko - Trachimowicz (68` Sędziak), Timoszyk, Kaniewski, Szałas - Rosołowicz (90` Hajdasz), Posmyk (90+3` Antczak)

Vitrosilicon: Stepokura - Szadkowski, Kania, Klisowski (79` Skiba), Drożdż Ż - Koseła, Paluchowicz (68` Dobroliński), Pluta, Bednarczyk - Świrlik, Okuniewicz

Wyniki 10 kolejki
Stilon Gorzów 2:1 Vitrosilicon Iłowa
Arka Nowa Sól 0:1 Błękitni Lubno
Odra Bytom Odrzański 2:1 Łucznik Strzelce Krajeńskie
Tęcza Krosno Odrzańskie 0:2 Czarni Browar Witnica
Dąb Przybyszów 2:1 ŁKS Łęknica
Formacja Port 2000 Mostki 8:0 Piast Czerwieńsk
Spójnia Ośno Lubuskie 1:0 Polonia Słubice
Lubuszanin Drezdenko 0:4 Korona Kożuchów





Autor: Konrad Baranowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do