
9. kolejka III ligi gr. III 2017/2018
Piłka nożna - 9. kolejka III ligi gr. III: Stilon Gorzów - Piast Żmigród 23.09.2017r., godz. 16, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 1 w Gorzowie
"Niebiesko-biali" mają sporo do udowodnienia sobie i swoim kibicom po ostatnich niepowodzeniach. W sobotę ósmy zespół rozgrywek zmierzy się z dziesiątą drużyną, mającą zaledwie punkt straty. Gra toczyć się będzie więc o wysoką stawkę, bowiem przegrany może spaść do dolnej połowy tabeli. Podopieczni Grzegorza Podstawka od czterech sezonów grają w III lidze. Dwa lata temu gorzowianie grali zresztą z tą ekipą, wygrywając 2:0 u siebie, a przegrywając 0:3 na wyjeździe. Tym razem może być podobnie. Piast po pewnym (4:0) triumfie nad Ślęzą Wrocław zremisował 1:1 z Zagłębiem II Lubin, a następnie poniósł porażkę 2:3 z Unią Turza Śląska. Żmigrodzianie w Gorzowie nie będą bez szans, chociaż miejscowi będą już mogli skorzystać z powracających do gry Alana Błajewskiego, Bartosza Flisa i niezwykle ważnego gracza, Abdula Moustaphy Ouedraogo oraz nieobecnego od początku sezonu Daniela Mrozka. W związku z karą za odpalenie materiałów pirotechnicznych kibice raczej nie obejrzą tego spotkania z trybun. Wszystko zależy od tego, jak najwyższa komisja odwoławcza Polskiego Związku Piłki Nożnej rozpatrzy odwołanie klubu. Dla nieobecnych będzie możliwość wykupienia transmisji realizowanej przez Śląska TV.
- Piast Żmigród to kolejna drużyna z tej samej półki, nieobliczalna. Wszystkie zespoły są na dobrym poziomie - zorganizowane, silne fizycznie, przygotowane taktycznie i w każdej ekipie jest po dwóch, trzech piłkarzy z przeszłością w Ekstraklasie czy takich, co robią różnicę. Bardzo szkoda meczu z Gwarkiem. Pokazał on, że etapami budujemy zespół. W każdym fragmencie czegoś brakowało, ale wydaje mi się, że udało się zmienić klimat w zespole na lepszy oraz organizację w obronie, dzięki czemu nie tracimy tak wielu bramek. Brakuje wisienki na torcie, czyli siły ofensywnej. Nie było Flisa, Moustaphy, Błajewskiego i od początku sezonu Mrozka. W tym tygodniu był trening, gdzie wszyscy piłkarze trenowali na sto procent, nie było bólu, problemów. Myślę, że w sobotę pierwszy raz będę miał do dyspozycji wszystkich graczy. Chcemy zdobywać średnio dwa punkty na mecz i być bardzo wysoko. W tym momencie jesteśmy w środku tabeli. Lider odjechał i przestajemy patrzeć na niego. Strefa spadkowa się spłaszcza. Musimy ciężko pracować, by zdobywać punkty. Nasze cele się nie zmieniają, choć te osiem kolejek zweryfikowało możliwości - przyznał na konferencji trener Stilonu, Adam Gołubowski.
Autor: Marcin Malinowski
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie