Minimalną wygraną zakończyli Stilonowcy ostatni mecz w 2011 roku. Jedyną bramkę dla naszego zespołu zdobył w 10 minucie trzeciej tercji (grano 3x30 min) Sebastian Żłobiński.
Mecz nie stał na zbyt wysokim poziomie, choć dominacja naszego zespołu była wyraźna. Trener Tomasz Jeż chciał się przede wszystkim przyjrzeć w akcji wszystkim zawodnikom, stąd podział na tercje i zmiany po każdej z nich. Na boisku działo się niewiele, ale jeśli już się działo to pod bramką zespołu ze Słońska, zajmującego po rundzie jesiennej klasy okręgowej trzecie miejsce. Okazje miał Adam Więckowski w pierwszej a Jakub Rosołowicz i Adrian Wieczorek w drugiej tercji. Drogę do bramki znalazł jednak dopiero w ostatniej części gry Żłobiński, którzy po szarży w pole karne uderzył w długi róg. Wyrównać mógł jeszcze pod koniec Mariusz Hołub, ale były snajper Stilonu przegrał pojedynek oko w oko z Mateuszem Ćwienkiem.
Komentarze opinie