Powoli już opadają emocje po sobotnim zwycięstwie GKP Gorzów nad Odrą Wodzisław. Jak się okazuje, cały mecz nie układał się gorzowianom. Zebrane statystyki z pierwszych 45 minut potwierdzają, że to zespół przyjezdnych był stroną przeważającą. Gospodarze w pierwszej odsłonie nie zdołali oddać ani jednego celnego strzału na bramkę. Ostra reprymenda w szatni podziałała mobilizująca na niebiesko-białych, którzy po zmianie stron śmielej atakowali, czego efektem są dwa trafienia tuż przed końcowym gwizdkiem. Na uwagę zasługuje również liczba kartek (8) pokazanych przez arbitra Tomasza Musiała. Spotkanie należało do zaciętych, bowiem piłkarze popełnili aż 34 przewinienia. W "Więcej" szczegółowe statystyki.
Komentarze opinie