Reklama

Seria Piasta Gorzów wciąż trwa (relacja)

26/05/2013 19:09
Piast Gorzów-Karnin jest już praktycznie pewny utrzymania w III lidze. Dzisiaj podopieczni Dariusza Borowego pokonali u siebie Sprotavię Szprotawa 1:0. Gorzowsko-karnińska jedenastka przy okazji praktycznie doprowadziła tym wynikiem do spadku podopiecznych Mirosława Sobczaka do IV ligi. Mecz porywającym widowiskiem nie był, ale gospodarze po zdobyciu bramki dzielnie się bronili, choć przyjezdni w ostatnich sekundach mieli szansę na wyrównanie.

W pierwszych minutach oba zespoły walczyły o posiadanie piłki w środku pola i dosyć długo z boiska wiało nudą. Dopiero w 25. minucie zawodnik gospodarzy zdecydował się na strzał i od razu zamienił go na bramkę. Strzelcem gola okazał się Budnik. Strzelił on ze skraju pola karnego na długi słupek i Korotyszewski nie miał nic do powiedzenia. Podobną sytuację mieliśmy w 31. minucie. Budnik znowu uderzył z około 18 metrów, ale tym razem futbolówka przeleciała tuż obok słupka. Goście jednak nie zamierzali odpuszczać. W 43. minucie dobrym uderzeniem sprzed pola karnego popisał się Brzeźniak, ale świetnie interweniował dobrze dzisiaj dysponowany Arkadiusz Fabiański. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Piasta.

Druga połowa była bardzo słabym widowiskiem. Co prawda gospodarze kilkukrotnie próbowali zaskoczyć bramkarza przyjezdnych z dystansu, ale futbolówka ani razu nie leciała w światło bramki. Goście zaś mimo minimalnej przewagi w posiadaniu piłki nie potrafili sobie stworzyć żadnej dogodnej sytuacji. Dopiero w 80. minucie w sytuacji sam na sam z golkiperem gości znalazł się Jakub Graczyk, ale Korotyszewski świetnie obronił jego uderzenie. Goście jednak do końca spotkania ambitnie walczyli i mogli wyrównać w samej końcówce. Po dośrodkowaniu w pole karne ładnie uderzył głową zawodnik gości, a fenomenalnie na słupek ten strzał zdołał sparował Fabiański, który tym samym został praktycznie bohaterem spotkania.

Po tym zwycięstwie podopieczni Dariusza Borowego awansowali na 9. pozycję w tabeli i wystarczy im jedynie remis ze słabiutkim Orłem Międzyrzecz (ten mecz 8 czerwca) aby się utrzymać. Najbliższy mecz czeka Piasta w następną niedzielę, we Wrocławiu. Rywalem gorzowsko-karnińskiej jedenastki będzie wicelider tabeli, Ślęza Wrocław.


Dariusz Borowy (trener Piasta): Dzisiaj przez cały mecz były duże nerwy. Nie wiem, dlaczego tak graliśmy, byliśmy po prostu sparaliżowani. Chyba dotarło do chłopaków, że ten mecz może postawić kropkę nad „i” jeżeli chodzi o nasze utrzymanie i po dobrych ostatnich trzech spotkaniach nie spodziewałem się, że będziemy aż tak usztywnieni. Mówiliśmy sobie przed tym meczem, żeby wygrać go po to, żeby w tych dwóch ostatnich spotkaniach zagrać o to aby być jak najwyżej w lidze, bo dla mnie jest ogromna różnica między siódmym a ósmym miejscem.


Piast Gorzów-Karnin – Sprotavia Szprotawa 1:0 (1:0)
Budnik 25"

Piast: Fabiański, Graczyk (90" Wawrzyniak), Więckowski (90" Mielcarek), Weyer, Zdrojewski, Budnik, Kuźmińczuk, Bednarz (87" Ostrowski), Wieczorek (75" Błaszkowski), Raćko, Ojiego.

Konrad Baranowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do