Reklama

Seniorzy żegnają się z rozgrywkami piłki ręcznej

egorzow.pl - Marcin
22/02/2013 03:01
Po raz kolejny w historii gorzowskiej piłki ręcznej przeżywamy trudne chwile i moment, w którym trzeba zamknąć pewien rozdział. We wtorek Walne Zebranie GSPR Gorzów podjęło decyzję, że z dniem 25 luty wycofują drużynę z rozgrywek. Sobotni pojedynek z Kar-Do Spójnia Gdynia będzie więc ostatnim spotkaniem dla seniorskiego zespołu.

Wynik z pewnością będzie drugorzędną sprawą. Dominować będą smutek, łzy, pożegnania i nadzieja, że kiedyś to wszystko da się odbudować. Tym światełkiem w tunelu mają być grupy młodzieżowe, które pozostaną, będą rozbudowywane w miarę możliwości o będą oczywiście grały w swoich rozgrywkach. - Nie ma pieniędzy na zespół seniorski - mówili prezesi na wtorkowym spotkaniu. - Spodziewaliśmy się takiej decyzji - przyznał trener Piotr Gintowt, który ogłosił również zakończenie swojej przygody jako szkoleniowiec. Po namowach kolegów postanowił jednak pożegnać się godnie z kibicami i powinien znaleźć się na ławce GSPR-u podczas meczu z Kar-Do Spójnia Gdynia.

Nasi rywale radzili sobie całkiem nieźle, czasem zagrażając nawet wyżej notowanym rywalom. Trzeba pamiętać, że nawiązująca do dawnych tradycji Spójni ekipa jest beniaminkiem trwających rozgrywek. W pierwszym meczu z GSPR we własnej hali wygrali 30:21. Najlepszymi strzelcami byli Maciej Gębala i Marcin Miedziński. Nie byli jednak zdecydowanymi liderami, gdyż szczypiorniści bardzo dobrze rozdzielili między siebie ciężar zdobywania goli. Tak jest zresztą na co dzień. Żadnego reprezentanta Spójni nie ma w czołowej 20-stce rozgrywek. Jednak zespół Rafała Kuptela w ostatnim czasie jest w sporym dołku. Ostatni swój mecz wygrali 24 listopada 2012 roku z Lesznem u siebie (31:28). Potem przegrywali kolejno w Wolsztynie (22:32), z KPR Legionowo (19:35), w Gdańsku z SMS-em (21:26), z Sokołem Kościerzyna (27:32), Warmią Olsztyn (24:29), a największą niespodzianką była porażka tydzień przed pojedynkiem z olsztynianami, kiedy to Kar-Do pojechała do Poznania. Grunwald wygrał 34:28 i w ten sposób pozbawił złudzeń GSPR, który od początku sezonu starał się dogonić poznaniaków w tabeli. W tym momencie gdynianie plasują się na 8. miejscu z 11 punktami na koncie. Czy w niezbyt dobrej formie zespołu z wybrzeża trener gorzowian upatruje jakieś szansy? - Powiem szczerze, że byłaby to dla nas mila niespodzianka, gdyby udało się zdobyć chociaż punkt - powiedział Piotr Gintowt, dla którego sobotnie starcie ma być ostatnim w roli trenera.

Z całą pewnością byłby to miły akcent na otarcie łez. Kończy się kolejny etap w gorzowskim szczypiorniaku. Podobnie było w latach "90. Na odbudowę drużyny trzeba było czekać kilka długich lat. Nie wiadomo, jak będzie tym razem. Młodzież będzie się szkolić, ale bez pieniędzy, sponsorów, perspektyw będą po prostu uciekać do innych miast. Pożegnajmy naszych piłkarzy ręcznych, po raz ostatni dopingując ich podczas ligowych zmagań.

Początek spotkania z Kar-Do Spójnia Gdynia w sobotę, 23 lutego, o godzinie 18 w hali Zespołu Szkół nr 20 przy ul. Szarych Szeregów.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do