Reklama

Rezerwy drużyny z ekstraklasy zawitają do Gorzowa

egorzow.pl - Marcin
19/03/2015 15:15
Szczypiorniści Stali Gorzów kontynuują marsz po awans do II ligi. W rozgrywkach czwartego szczebla w grupie wielkopolskiej kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa. W miniony weekend rozbili MKS Wartę Pyzdry, a w ten podejmą rezerwy ekstraklasowej Nielby Wągrowiec.

Rok 2015 to pasmo sukcesów żółto-niebieskich, którzy z siedmiu rozegranych spotkań wszystkie wygrali. Udanie zakończyli pierwszą rundę, pokonując MKS Tęczę w Kościanie 24:21, Polonię Środa Wielkopolska 36:22 i Spartakusa w Buku 29:23. Potem rozpoczęła się już runda rewanżowa. Rywale wiedzieli nieco lepiej, czego się spodziewać, ale podopieczni Janusz Szopy ani myśleli oddać punkty. Do hitu doszło w trzeciej kolejce, kiedy podejmowali SSRiR Start Konin. Udało się zrewanżować za fatalna grę w Koninie i ograć Start 29:19. Wyniki innych drużyn, a przede wszystkim dość niespodziewana porażka Zew Świebodzin, pozwoliła wskoczyć Stali na pozycję lidera. Tam gorzowianie się jeszcze umocnili po wysokim zwycięstwie z Wartą Pyzdry 42:25.

Ekipa z Gorzowa ma najlepszy atak w III lidze wielkopolskiej. Mateusz Stupiński bramki zdobywa seriami, a ostatnio pozazdrościł mu Mariusz Kłak, który był przecież liderem zanim popularny "Stupa" wrócił po kontuzji. Pozostali też nie próżnują, a bramki broni znakomity Krzysztof Nowicki, który od niedawna ma niemal równie dobrego zmiennika w postaci Łukasza Szotta. Jedynie do linii obrony można mieć nieco pretensji, a ilość straconych 317 bramek mówi sama za siebie. Przy 419 golach rzuconych daje to różnicę +102. Dla porównania gracze ze Świebodzina legitymują się bilansem +117, a strzelili o sześć bramek mniej.

Drużyna Nielby również ma całkiem dobry rok 2015. Początek rozgrywek nie był najlepszy, a teraz podopieczni Piotra Łuszcza zajmują czwartą lokatę. Patrząc na problemy pierwszego zespołu poprawiało to nieco humor miejscowym kibicom. Nielbiści wygrali najpierw ze Startem 30:21, potem na wyjeździe z Wartą Pyzdry 29:23, a następnie zremisowali 30:30 z UKS-em Hagard Strzałkowo. Czar prysł jednak wraz z początkiem rewanżów. O ile mało kto spodziewał się zwycięstwa ze Świebodzinem, to można było takiego oczekiwać w Środzie Wielkopolskiej. Tymczasem żółto-czarni przegrali aż 33:22, a tydzień później - zamiast się zrehabilitować - zostali pokonani przez Spartakus Buk przed własną publicznością 23:24. To tylko pokazuje, że wągrowczanie mogli spokojnie bić się o trzecie miejsce, a może i nawet o coś więcej. W tej chwili zajmują czwarte miejsce z dorobkiem 15 punktów. Mają "oczko" strat do Startu Konin i siedem punktów do Stali i Zewu.

W takim starciu trudniej wskazać faworyta, ale we własnej hali są nim raczej gracze Stali Gorzów, którzy z pewnością nie chcą odnieść porażki na oczach większości swoich fanów. Nielba II Wągrowiec chce jeszcze o coś powalczyć, więc determinacji im nie brakuje. Trzeba pamiętać, że gorzowianie, chcąc utrzymać gwarantującą natychmiastowy awans pozycję lidera, muszą wygrywać każde spotkanie.

Początek meczu w sobotę, 21 marca, o godzinie 16 w hali Zespołu Szkół nr 20 przy ul. Szarych Szeregów 7.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do