Wielu kibiców zaniepokoiło zejście Rafała Timoszyka w 79. minucie meczu z Ilanką Rzepin. Znamy już diagnozę i uspokajamy: "Timo" czekają najprawdopodobniej tylko dwa tygodnie przerwy.
Rafał Timoszyk urazu doznał w ostatnim kwadransie meczu z Ilanką. Z konieczności musiał go zastąpić też nie będący w pełni sił w środę Filip Wiśniewski. Znamy już diagnozę. "Timo" ma stłuczenie i przesunięcie wyrostka kości łódkowatej. Oznacza to, że 20-letni pomocnik wróci na boisko najprawdopodobniej na mecz we Wrocławiu z rezerwami Śląska (15 września). Niestety to nie ostatni uraz w naszej drużynie. Maciej Sędziak naciągnął mięśnie brzucha i jego występ w Gaci jest wykluczony. Podobnie jest w przypadku Tomasza Szwieca. Nasz doświadczony defensor ma problem z mięśniem czworogłowym. Obaj zawodnicy powinni być już do dyspozycji trenera na mecz z Polonią Trzebnica.
Komentarze opinie