Reklama

Puchar Polski: Stilon Gorzów - Ilanka Rzepin 1:0 (relacja)

Stilon Gorzów
21/09/2011 21:37
W dzisiejszym spotkaniu Stilon Gorzów zmierzył się z Ilanką Rzepin w ramach rozgrywek o Puchar Polski na szczeblu okręgowym. Gorzowska drużyna wygrała to spotkanie strzelając bramkę w dogrywce. Awans do III rundy po strzale głową zapewnił nam Mateusz Arcimowicz.

W podstawowej jedenastce trener Wójcik wprowadził kilka zmian. W bramce zamiast Młynarczyka (który oglądał dzisiaj mecz z trybun) pojawił się Patryk Offman debiutując w barwach Stilonu. Od pierwszej minuty zagrał również Alan Błajewski, strzelec bramki w meczu z Błękitnymi. W zespole Ilanki na pozycji golkipera grał Arkadiusz Fabiański, brat Łukasza reprezentującego barwy Arsenalu Londyn.

Przez pierwsze 45 minut piłka utrzymywała się na środku boiska. Napastnicy mieli mało sytuacji strzeleckich, a bramkarze obu ekip zbytnio nie napracowali się. Gra opierała się przede wszystkim na szybkim konstruowaniu akcji i równie szybkim przejęciu piłki przez przeciwnika. Ataki napastników często przerywane były wślizgiem, które kończyły się podyktowaniem rzutu wolnego. Strzały na bramkę były słabe i po ziemi, więc golkiperzy nie mieli problemów z obroną.

W drugiej połowie mecz nabrał tempa. Już w 57. minucie dogodną sytuację mieli Stilonowcy. Na lewej stronie boiska przy piłce utrzymywał się Bartłomiej Szamotulski (wszedł na boisko kilka minut wcześniej), który z ostrego kąta nie miał szans na zdobycie bramki - piłkę podał na środek, jednak żaden z napastników nie zdołał jej dosięgnąć i wbić do siatki. 10 minut później piłkę w pole karne dośrodkowywał Mieszko Trachimowicz, ale osamotniony w ataku Szamotulski nie wbił piłki do siatki. Do kontrataku przeszli rywale. Wyśmienitą sytuację miał Kubacki, który oddał silny strzał z dystansu, na szczęście piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. 1:0 dla Stilonu mogło być w 78. minucie - niepilnowany Szamotulski z 15 metra oddał strzał, ale na posterunku stał Fabiański. Zawodnicy Ilanki szybko się zrewanżowali. W 80. minucie Mendelski zagroził bramce Offmana, na szczęście piłka przeleciały centymetry od słupka. Przed końcem regulaminowego czasu gry, głową na bramkę Ilanki uderzał Alan Błajewski, niestety piłkę wyłapał bramkarz gości.

Podstawowy czas gry nie wyłonił zwycięzcy. Do rozstrzygnięcia wyniku potrzebna była dogrywka. Podopieczni Pawła Wójcika wyszli zmotywowani na boisko i podjęli walkę o awans do kolejnej rundy Pucharu Polski. Kibice długo nie musieli czekać na gola. W 92. minucie po dośrodkowaniu w pole karne, najwyżej wyskoczył Mateusz Arcimowicz i głową skierował piłkę w prawy dolny róg bramki nie dając żadnych szans Fabiańskiemu.

Po zdobytej bramce i ponad 90-minutowej grze nie było widać zmęczenia po piłkarzach obu ekip. Zawodnicy przeszli do kolejnych ataków, które były co raz groźniejsze. Najniebezpieczniej pod naszą bramką było w 105. minucie. Ukarany żółtą kartką za symulację został Paweł Offman i sędzia podyktował rzut wolny pośredni w polu karnym. Po zamieszaniu pod bramką, piłkę wybili obrońcy na środek boiska.

W drugiej części dogrywki zawodnicy Ilanki Rzepin, chcieli doprowadzić do remisu i rzutów karnych. Całe szczęście gorzowska obrona działała bez zarzutów oraz doskonale w bramce spisywał się Paweł Offman. Dobra postawa zawodników przyczyniła się do zwycięstwa i awansu do III rundy Pucharu Polski.

Stilon Gorzów - Ilanka Rzepin 1:0 (0:0, 0:0, 1:0)
1:0 Mateusz Arcimowicz 92"

Stilon: 1. Patryk Offman, 3. Radosław Somrani, 15. Adam Więckowski, 13. Robert Kozioła, 20 Bartłomiej Starościak, 9. Mateusz Arcimowicz, 7. Paweł Cierach (16. Michał Sławiński 46"), 8. Grzegorz Bajko (11. Dawid Kaniewski 106"), 18. Mieszko Trachimowicz (6. Adam Baniewicz 69"), 14. Alan Błajewski, 4. Sebastian Żłobiński (17. Bartłomiej Szamotulski 54")

Ilanka: 22. Arkadiusz Fabiański, 10. Michał Mendelski, 20. Daniel Odziemkowski, 5. Paweł Sidorowicz, 15. Paweł Gurgul, 2. Radosłąw Sylwestrzak, 9. Adam Popkowski (14. Rafał Weyer 67"), 17. Bartosz Kubacki (7. Marcin Warcholak 72"), 11. Dawid Chanas, 16. Mateusz Nowaczewski (13. Jarosław Tesman 46"), 19. Robert Swięcicki (18. Marcin Adamczewski 79")
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do