Runda jesienna dla Stilonu skończyła się miesiąc temu. Teraz przyszedł czas na podsumowania i wyciąganie wniosków. Niebiesko-Biali jak na razie nie zawodzą, są na drugiej pozycji w tabeli i spokojnie idą po awans do wyższej klasy rozgrywkowej, i raczej nic nie powinno ich zatrzymać w realizowaniu tego celu. Co jednak zarząd robi, aby zakończyć sezon 2012/2013 na pierwszym miejscu (obecnie nas wyprzeda jedynie Formacja Port 2000 Mostki) i mieć już zespół chociaż częściowo przygotowany na rywalizację w III lidze? O tym przeczytacie poniżej.
Zarząd Stilonu myśli perspektywicznie i dlatego już przedłużył umowy z paroma bardzo ważnymi zawodnikami. Mowa o: Dawidzie Kaniewskim (umowa przedłużona do końca bieżącego sezonu), siedemnastoletnim Adamie Gruszeckim, który godnie zastąpił w paru spotkaniach tej rundy Macieja Truszczyńskiego ( do czerwca 2015 roku), doświadczonym w bojach I-ligowych Damianie Szałasie (do czerwca 2014 roku) i Jakubie Rosołowiczu, który zrobił ogromny postęp w stosunku do ubiegłego sezonu (do czerwca 2015 roku). Dwaj ostatni złożyli podpis podczas sobotniej Wigilii klubowej.
Ciekawie jest również w kwestii wzmocnień przed rundą wiosenną, którą Stilon 16 marca rozpoczyna od bardzo ważnego spotkania z liderem – Formacją Port 2000 Mostki. Pomimo iż okienko transferowe otwiera się dopiero 1 stycznia z drużyną trenuje już paru nowych zawodników. Pierwszym z nich jest wychowanek gorzowskiego klubu – Bartosz Werbski. Popularny „Werbi” jest zawodnikiem Błękitnych Lubno (nie wiadomo, czy Błękitni przystąpią do rundy wiosennej), w barwach których jesienią zdobył trzy bramki. Podstawowy pomocnik trzeciego zespołu w tabeli dołożył do tego w okręgowym Pucharze Polski trafienie w meczu ze Stilonem, wygranym przez Niebiesko-Białych 3:1. Oprócz Werbskiego z drużyną Tomasza Jeża trenuje stary znajomy – Jakub Ryżyk. Przypomnijmy, w trakcie poprzedniej przerwy zimowej Kuba podpisał umowę ze Stilonem, ale podczas sparingu z Pogonią Krzeszyce doznał on poważnej kontuzji i w trakcie rundy wiosennej nie zagrał. Następnie okazało się, że pierwszy zabieg był nieudany i absencja się przedłużyła. Teraz jednak Ryżyk po raz kolejny został zaproszony na treningi i jest duże prawdopodobieństwo, że na wiosnę zobaczymy go w koszulce z „eSką” na piersi. Ze Stilonem trenuje również jeden z zawodników Błękitnych Dobiegniew, ale wątpliwe jest, aby zasilił on gorzowski klub. Niepewny jest również temat Łukasza Adamskiego, gdyż ma on ogromne braki kondycyjne (od pół roku jest wolnym zawodnikiem, ostatnio grał w ŁKSie Łomża). Jest jednak opcja, że do Stilonu powróci...Łukasz Maliszewski. Wychowankowi Warty Gorzów skończył się kontrakt z ekstraklasową Koroną Kielce i wrócił on teraz do Gorzowa. Jeżeli nie znajdzie on klubu w wyższej klasie rozgrywkowej to bardzo prawdopodobne jest, że „Malina” pomógłby drużynie Tomasza Jeża w walce o awans do III ligi.
Stilonowcy okres roztrenowania kończą w piątek, a do treningów wracają w połowie stycznia. Tomasz Jeż tak zaplanował treningi, aby systematycznie budować formę drużyny i żeby jej szczyt nastąpił w połowie marca (16 marca Stilon gra pierwszy mecz rundy wiosennej). Oprócz tego Stilon od 26 stycznia do 2 marca rozegra serię cotygodniowych sparingów z rywalami, z różnych klas rozgrywkowych. Pewni możemy być kolejnego meczu przyjaźni: Stilon – Chrobry, tym razem jednak w Głogowie. Bardzo prawdopodobne jest również to, że jeszcze tej zimy Stilon sprawdzi się na tle I-ligowej, solidnej drużyny – Miedzi Legnica, ale o tym, czy ten sparing dojdzie do skutku dowiemy się w najbliższym czasie.
Plan gier kontrolnych Stilonu:
26 stycznia 2013, Międzyrzecz
Stilon Gorzów - Warta Międzychód (g.17.15, przy sztucznym oświetleniu)
2 lutego 2013, Głogów
Chrobry Głogów - Stilon Gorzów (g.11.00)
9 lutego 2013, Zielona Góra lub Zbąszynek
Stelmet UKP Zielona Góra - Stilon Gorzów (g.11.00)
16 lutego 2013, Słubice
Stilon Gorzów - Ilanka Rzepin (g.11.00)
Komentarze opinie