Po remisie w Mostkach Piast wypłynie na szerokie wody?
egorzow.pl - Marcin
19/03/2015 13:58
Piast Gorzów-Karnin po sensacyjnej inauguracji rundy wiosennej powraca po zimowej przerwie na własnej boisko, by nadal rozbudzać apetyty miejscowych kibiców. W najbliższą sobotę rywalem będzie ekipa Karkonoszy Jelenia Góra.
Jeleniogórzanie rozegrali całkiem emocjonujące spotkanie na własnym stadionie. W miniony weekend podejmowali Piasta Żmigród. Zaczęło się całkiem nieźle, bo już po 25 minutach prowadzili 2:0. Goście jednak nie odpuścili i szybko złapali kontakt, jednak Kamil Mielnik w 59. minucie ustawił mecz. Bramka Grzegorza Mazurka to było już zbyt mało, by przyjezdni mogli wywieźć zwycięstwo.
Tym sposobem Karkonosze umocniły się na dziewiątym miejscu w tabeli III ligi dolnąśląsko-lubuskiej. Po 19 pojedynkach mają na swoim koncie 29 punktów, co zawdzięczają dziewięciu wygranym, dwóm remisom i ośmiu porażkom. Aktualne miejsce można jednak uznać za sukces. Warto przy tym zauważyć postawę w Pucharze Polski OZPN Jelenia Góra. 8 marca zespół z Jeleniej Góry rozbił KS Łomnicę 9:0. Również w zimowych sparingach poradzili sobie bardzo dobrze, przegrywając tylko ostatni z pięciu rozegranych - 0:2 z Górnikiem Wałbrzych. Po rundzie jesiennej najlepszy strzelcem był... obrońca. Marcin Pacan dziesięć razy trafiał do siatki rywali. Siedmiokrotnie robił to Łukasz Kusiak, ale on odszedł z zespołu. Z napastników najwięcej, bo cztery trafienia, ma Maciej Firlej. W drużynie prowadzonej przez Artura Milewskiego przybyło siedmiu zawodników, podczas gdy ośmiu nie będzie już grało dla tego zespołu. Nie jest to jednak nie wiadomo jak wielka przebudowa, a wspomnieć warto transfer Tobiasza Kuźniewskiego z niemieckiego FC Strausberg czy Kamila Niedźwiedzia z Piasta Żmigród, który ma wesprzeć formację ofensywną.
Piast z kolei przez całe 90 minut plus doliczony czas gry, dzielnie bronił się przed stale napierającą Formacją Port 2000 Mostki. Bezbramkowy remis udało się dowieźć do samego końca, co na pewno było dość sporym zdziwieniem. W końcu ekipa z Mostek to aktualny lider III ligi. Podopieczni Tomasza Jeża na fali tego dobrego spotkania będą chcieli zapewne jeszcze sporo popływać. Różnica między obiema drużynami to jednak 10 punktów i pięć miejsc. Gorzowianom łatwo nie będzie, ale skoro można było pokusić się o niespodziankę w Mostkach, to dlaczego nie sprawić takiej również i w kolejnym meczu.
Początek spotkania w sobotę, 21 marca, o godzinie 15 na Stadionie SOSiR przy ul. Łagodzińskiej w Gorzowie.
Komentarze opinie