Piast Gorzów też testuje. W sobotę mecz ze UKP Zielona Góra

Za oknami wciąż jeszcze widać oznaki zimy, która jak na razie dała za wygraną. To dobra informacja dla piłkarzy, którzy przygotowują się do rundy wiosennej. W sobotę kolejny sparing rozegra Piast Gorzów Karnin, a rywalem będzie Stelmet UKP Zielona Góra.

Zielonogórzanie rundę jesienną II ligi zachodniej zakończyli na 14. miejscu i ze względu na zmiany, jakie mają zostać wprowadzone w niższych ligach w tej chwili znajdują się w obszernej grupie spadkowej ze stratą 8 punktów do bezpiecznego 8. miejsca. Przypomnijmy, że UKP to beniaminek drugiej ligi i jest to największy sukces tego klubu. Przed sezonem 2012/2013 UKP połączył się ze spadkowiczem z II ligi Lechią Zielona Góra i pod nazwą Stelmet UKP Zielona Góra wygrali rozgrywki na czwartym szczeblu w Polsce. Piast boleśnie przekonał się o sile drużyny trenowanej wtedy przez Piotr Żaka. Gorzowianie przegrali 1:4 u siebie i 1:3 w Zielonej Górze. W lidze ekipa obecnie prowadzona przez Tomasza Arteniuka radziła sobie ze zmiennym szczęściem. W 18 meczach rundy jesiennej odniosła pięć zwycięstw, trzykrotnie zremisowała i aż dziesięć razy schodziła z boiska pokonana. Z drużynami wyżej od siebie notowanymi o zwycięstwo było bardzo trudno i udało się to z MKS-em w Kluczborku (2:1) czy Błękitnymi Stargard Szczeciński (2:1). Największym sukcesem było pokonanie u siebie Polonii Bytom 2:0. Zielonogórzanie jednak ulegli 0:1 KS Polkowicom, które wycofały się po zakończeniu rundy.

Podobnie jak w poprzednim III-ligowym sezonie najlepszy strzelcem Stelmetu jest Wojciech Okińczyc. W lidze 11 razy trafił do siatki, a następny w kolejności jest Bartosz Olejniczak, który ma na koncie trzy trafienia. Innymi słowy poza Okińczycem siła rażenia drużyny UKP jest znikoma, ale to wciąż zespół, który dobrze radziłby sobie na froncie III-ligowym. Zielonogórzanie mają za sobą już trzy sparingi. Przegrali 1:3 z Santosem Świebodzin, a jedyną bramkę zdobył Przemysław Mycan. Lepiej poszło im z grającą wyżej od Santosu, bo w IV lidze, Sprotavią Szprotawa. Do przerwy drużyna z Grodu Bachusa prowadziła 1:0 po trafieniu Artura Małeckiego, a dwa gole w drugiej części meczu dołożył Okińczyc. W środę zielonogórscy piłkarze zagrali zaś z Piastem Czerwieńsk. Wynik 1:1 ustalono już w pierwszej połowie, a do siatki rywali dla UKP trafił Dawid Kwaśny.

Piast jak na razie ma za sobą tylko jeden sparing i to w eksperymentalnym składzie oraz dwa turnieje halowe. Dla czerwono-czarnych spotkanie z żółto-niebieskimi będzie więc pierwszym poważnym sprawdzianem, w którym zagrać ma już większość zawodników. Już wcześniej zapowiedziano dołączenie do kadry sześciu juniorów, z których dwóch miałoby się zadomowić na stałe w pierwszym zespole. Podczas meczu z Orłem Międzyrzecz testowano także Kamila Juszkiewicza, który grał na wypożyczeniu w Koronie Kożuchów i Mateusza Konefała, zawodnika Formacji Port 2000 Mostki. Gorzowianie tamten sparing przegrali 1:2, a honorową bramkę strzelił Marcin Żeno. W kolejnych test-meczach zapewne będziemy mogli obserwować kolejnych zawodników, którzy być może dołączą do zespołu z Karnina. Wspomniana wyżej dwójka jest już niemal pewna gry w ekipie Mariusza Niewiadomskiego na wiosnę.

Sparing ze Stelmetem UKP Zielona Góra odbędzie w Słubicach. Początek spotkania w sobotę, 8 lutego, o godzinie 15.

Autor: Marcin Malinowski