Piast Gorzów-Karnin zaczyna sezon w Żmigrodzie

Niedługo musieli czekać kibice lubuskiej piłki, bo III liga dolnośląsko-lubuska powraca po dwóch miesiącach przerwy. Piast Gorzów-Karnin na inaugurację pojedzie do Żmigrodu, gdzie zmierzy się ze swoim tamtejszym imiennikiem.

Drużyna prowadzona przez Grzegorza Podstawka w tamtym sezonie zajęła siódme miejsce na koniec sezonu. Dzięki piętnastu zwycięstwom i ośmiu remisom w 34 spotkaniach uzbierali 53 punkty, a ich bilans bramek zdobytych do straconych wyniósł 51:48. Najlepszymi strzelcami byli Grzegorz Sawicki i Sebastian Zagórski, którzy dziesięciokrotnie pokonywali bramkarzy rywali. Teraz dołączył do nich Adrian Bergier, dla którego jest to powrót do Piasta po półtorarocznej przygodzie w Polonii Trzebnica, gdzie był najlepszym snajperem. Ekipa ze Żmigrodu z pewnością nie należy do łatwych rywali, co pokazały poprzednie rozgrywki. Również w tym sezonie chcą trzymać się blisko czołówki, choć o awansie raczej nie myślą. Byłby to dla nich historyczny wyczyn, tym bardziej, że to dopiero trzeci sezon w III lidze tego zespołu. Z odnotowanych sparingów warto wspomnieć starcie z ekstraklasowym Piastem Gliwice. Żmigrodzianie ten mecz... zremisowali! Gliwiczanie kontrolowali przebieg spotkania, lecz popełnili drobny błąd zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy i za sprawą Grzegorza Mazurka stracili bramkę z rzutu karnego. Remis w 60. minucie uratował Hałgas. To dość spory sukces Żmigrodu, mimo faktu, że ekipa z Gliwic grała w mocno rezerwowym składzie.

Tymczasem spore przetasowania nastąpiły w gorzowskim zespole, który ma już za sobą mecz o stawkę. 19 lipca eksperymentalnie złożona drużyna Jerzego Wandelta została rozgromiona przez Raków Częstochowa 5:0 w rundzie w przedwstępnej Pucharu Polski. Z różnym skutkiem gorzowsko-karnińska jedenastka rozgrywała także sparingi. Piast został znacząco odmłodzony, a odeszli tacy zawodnicy jak bramkarz Bogusław Talarczyk, Wojciech Spiliszewski, Miłosz Rutkowski, Łukasz Korczyński czy niezwykle ważni dla tego zespołu Marcin Żeno, Mateusz Konefał i Michał Świercz. Zostali m. in. Arkadiusz Fabiański, Remigiusz Brzytwa, Piotr Buda i Bartłomiej Szamotulski, który częściej pełnił rolę rezerwowego niż podstawowego napastnika. Zdaniem niektórych gorzowianie są w rozsypce, a w kuluarach mówi się też o zmianie na stanowisku trenera.

Więcej powinniśmy wiedzieć po tym pierwszym meczu. Spotkanie Piasta Gorzów-Karnin z Piastem Żmigród rozpocznie się w sobotę, 9 sierpnia, o godzinie 17 na Stadionie Miejskim w Żmigrodzie przy ul. Sportowej 13.

Autor: Marcin Malinowski