Piłkarze ręczni będą chcieli usiąść wygodnie na fotelu lidera

Po dwóch tygodniach przerwy ponownie wracamy do rozgrywek I ligi piłki ręcznej mężczyzn. Tym razem AZS AWF Gorzów podejmie na wyjeździe WKS Grunwald Poznań. Będzie to doskonała szansa, by umocnić się na pozycji lidera.

Zespół kierowany przez Ireneusza Zawala zajmuje aktualnie 9. pozycję w ligowej tabeli, tracąc do gorzowian 18 punktów. Ich dotychczasowy bilans to pięć zwycięstw, jeden remis i dziesięć porażek. Co ciekawe w II rundzie rozgrywek poznaniacy nie przegrali ani jednego meczu do momentu ostatniej potyczki z Sokołem Kościerzyną, przegraną na wyjeździe zaledwie jednym punktem 21:22. Wcześniej ogrywali KS AZS AWF Warszawa, Wisłę II Płock i NLO SMS ZPRP Gdańsk, w międzyczasie remisując z AZS KŚ Stelmet UZ Zielona Góra. Pośród dwudziestu najskuteczniejszych zawodników rozgrywek Grunwald ma dwóch reprezentantów. Rafał Niedzielski znajduje się na 10. pozycji z 82 bramkami na koncie. Jego kolega, Krzysztof Martyński, ma dwa gole mniej i zajmuje 12. lokatę.

Podopieczni Michała Kaniowskiego również w II rundzie spisują się bardzo dobrze. Wygrane z Zieloną Górą, Wisłą II Płock, Sokołem Kościerzyną i Energetykiem Gryfino oraz mała wpadka w postaci remisu w Warszawie to dorobek ostatnich dwóch miesięcy naszych szczypiornistów. Ogółem gorzowianie nie przegrali żadnego spotkania, a tylko trzy zremisowali. Pozostałe trzynaście rozstrzygnęli na swoją korzyść. W górę klasyfikacji strzelców pnie się Wojciech Gumiński. Teraz zajmuje już piątą lokatę, mając na koncie 96 trafień. Nasi rywale będą musieli również uważać na kapitana Tomasz Jagłę, Bartosza Janiszewskiego i Tomasza Rafalskiego, którzy bardzo dobrze spisywali się w Gryfinie. Groźni mogą być też Arkadiusz Bosy i Marcin Skoczylas.

Mimo różnicy miejsc w tabeli ten mecz może być ciekawy, ze względu na formę zespołów w ostatnich spotkaniach. Początek rywalizacji o godzinie 18, 6 marca w hali sportowej przy ul. Promienistej 27.

Autor: Marcin Malinowski