Reklama

Ostatni wyjazdowy akcent GSPR

egorzow.pl - Marcin
20/02/2013 15:27
Zgodnie z wtorkową decyzją Walnego Zebrania GSPR Gorzów zagra jutro mecz w Wolsztynie z Wolsztyniakiem. Będzie to ostatni wyjazd seniorskiego zespołu. Później pozostanie już tylko pożegnać się z gorzowską publicznością meczem z Kar-Do Spójnia Gdynia. Do Wielkopolski jedziemy po prostu zagrać, aby nie oddawać walkowera.

- Walkower to kolejne 5 tysięcy złotych wyrzucone w błoto. Wolsztyniak poszedł nam na rękę, przekładając mecz z powodu półfinałów Mistrzostw Polski Juniorów, więc teraz chcemy się odwdzięczyć i zagrać. Poza tym spotkanie można odwołać na 48 godzin przed planowaną datą jego rozpoczęcia. Spóźniliśmy się - mówili wczoraj członkowie zarządu. Najprawdopodobniej pojedziemy do Wolsztyna w takim składzie, jakim zazwyczaj jechaliśmy na wyjazdy w tym sezonie. Najlepsi juniorzy z Markiem Baraniakiem na czele oraz Mateusz Wolski. Wątpliwe jest raczej, by któryś z trójki prezesów znalazł czas w środku tygodnia.

Zmiana będzie także na stanowisku trenera. Decyzję o swojej rezygnacji z tego stanowiska ogłosił na Walnym Zebraniu Piotr Gintowt. Po namowach stwierdził jednak, że pożegna się z kibicami, ale zespół poprowadzi w domowym meczu z Gdynią. Do Wolsztyna pojedzie zaś Ryszard Patalas, który na co dzień pełnił rolę obrotowego w naszej ekipie. - Spodziewaliśmy się tej decyzji. Sytuacja finansowa klubu jest taka, a nie inna. Graliśmy w I lidze juniorami. Głównym celem było, żeby ci chłopcy zobaczyli, jak wygląda wielka piłka, zobaczyli się z wielkimi zawodnikami, a przede wszystkim, żeby się wypromowali. Kolejny rok jechaliśmy "na ostatnich oparach". Do rozegrania zostały dwa mecze. W czwartek może pojedzie Rysiu, a ja w sobotę usiądę na ławce - powiedział szkoleniowiec GSPR-u.

Największą porażką dla Gintowta był półfinał rozgrywanych w Płocku Mistrzostw Polski Juniorów. Doświadczenie zebrane przez chłopaków w I lidze miało zaprocentować. Do finału jednak się nie dostaliśmy. - Bardzo mocno przeżyłem tą porażkę. Staraliśmy się. Zabrakło niewiele, ale w sporcie trzeba mieć też szczęście. - przyznał.

Decyzja podjęta przez Walne Zebranie oznacza koniec dla zespołu seniorskiego. Klub nadal będzie jednak prowadził grupy młodzieżowe, na które od miasta otrzymał dotacje w wysokości 105 tysięcy złotych. - Jest obowiązkiem miasta, żeby dać pieniądze na dzieci i młodzież, żeby one popołudniami nie biegały po parku, nie kradły, czy nie paliły. Niech już idą na trening, a rodzice wiedzą, gdzie ich dzieci są. - podsumował trener.

Już jutro zagramy z Wolsztyniakiem Wolsztyn w Hali Świtezianka. Ekipa z Wielkopolski jest piątą obecnie drużyną I ligi. Przez jakiś czas mówiło się nawet o walce o awans. Ostatnie mecze jednak trochę zweryfikowały te plany. Podopieczni Marcin Pietruszki zremisowali u siebie z Arot Realem Leszno 25:25, na wyjeździe z Meble Wójcik Elbląg 27:27, a jeszcze w styczniu przegrali na własnym parkiecie z Malborkiem 31:37 w pierwszym mecze 2013 roku. Ostatnie zwycięstwo odnieśli przed przerwą świąteczno-noworoczną, minimalnie pokonując Wybrzeże Gdańsk 24:23. Hubert Kaczmarek i Maciej Wajs są najlepszymi strzelcami tej ekipy, jak i całych rozgrywek. Razem zdobyli już 183 bramki dla swojego zespołu. Ile rzucą gorzowianom? W Gorzowie udało im się przekroczyć barierę 30 goli, zwyciężając w hali przy ul. Szarych Szeregów 31:25.

Początek spotkania w czwartek, 21 lutego, o godzinie 19 w Hali Świtezianka w Wolsztynie.

Autor: Marcin Malinowski
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do