Niżej notowani rywale na rozkładzie gorzowskich III-ligowców
egorzow.pl - Marcin
28/09/2015 16:59
Intensywny czas przeżywają ostatnio III-ligowcy. Doszły im ostatnio rozgrywki Pucharu Polski, ale rozgrywki ligowe nabierają tempa, przez co gra toczy się w systemie co trzy dni. W najbliższą środę gorzowskie ekipy czekają pojedynki z niżej notowanymi rywalami. Stilon podejmie Karkonosze Jelenia Góra, a Piast Gorzów-Karnin uda się do outsidera, Bystrzycy Kąty Wrocławskie.
10. kolejka III ligi dolnośląsko-lubuskiej: Stilon Gorzów - Karkonosze Jelenia Góra 30.09.2015r., godz. 16, Stadion OSiR przy ul. Olimpijskiej 1 w Gorzowie
Po porażce z Górnikiem w Wałbrzychu Stilon notuje dobrą serię. Wygrali na własnym obiekcie 2:0 z Piastem Żmigród, a ostatnio pokonali 2:1 Zagłębie II Lubin i to na wyjeździe. Cieszy szczególnie sukces osiągnięty na Dolnym Śląsku, a był on możliwy dzięki bramkom Kordiana Ziajki i Patryka Bila. Po raz kolejny więc ciężar zdobywania bramek nie spoczywał tylko na Pawle Posmyku, który w końcówce został zmieniony przez debiutującego Mateusza Sadłowskiego. Dariusz Borowy powoli wprowadza swoją filozofię gry, ale już od początku jego ekipa jest skuteczna. Akurat "niebiesko-biali" byli nieco bardziej wypoczęci, gdyż Warta Słońsk oddała walkowera w Okręgowym Pucharze Polski.
Jeleniogórzanie to ekipa, która obecnie zajmuje 12. miejsce. Jest więc pięć "oczek" niżej niż Stilon, do którego traci 5 punktów, ale za to wyżej od drugiej z gorzowskich drużyn. Również podopieczni Artura Milewskiego są ostatnio w dobrych humorach. Aż osiem bramek strzelili w pucharowym pojedynku z Olszą Olszyną Lubańską, a w miniony weekend wygrali 4:1 z Bystrzycą po golach Łukasza Kowalskiego, Bartosza Poszelężnego i dwóch trafieniach Macieja Firleja. To było trzecie zwycięstwo tego zespołu w III lidze. Do tej pory jednak z wyżej notowanymi drużynami nie radzili sobie najlepiej. Wysoko przegrywali z Zagłębiem II Lubin (0:4) i Formacją Port 2000 Mostki (0:6). Jedyne punkty z wyjazdu udało im się przywieźć z Brzegu Dolnego. W starciu ze Stilonem z pewnością nie wystąpią w roli faworyta.
10. kolejka III ligi dolnośląsko-lubuskiej: Bystrzyca Kąty Wrocławskie - Piast Gorzów-Karnin 30.09.2015r., godz. 16, Stadion Miejski przy ul. Zwycięstwa 23 w Kątach Wrocławskich
Gospodarze tego pojedynku są absolutną czerwoną latarnią rozgrywek. Do tej pory zdołali wyszarpać jeden punkt, remisując 1:1 ze Śląskiej II Wrocław. I to na wyjeździe! Okoliczności były więc niecodzienne, ale był to pojedynczy przypadek. Bramkę na wagę jednego "oczka" strzelił w 71. minucie Dawid Pałys. Poza tym Bystrzyca strzeliła jeszcze cztery gole, choć jeden z nich nie został ostatecznie zaliczony. Chodzi o trafienie Piotr Rybaka z inauguracyjnego spotkania ze Ślęzą. Zakończyło się ono walkowerem dla wrocławian, gdyż w ekipie z Kątów wystąpili nieuprawnieni zawodnicy. Jeden z nich, Patryk Drożyński, strzelił ostatnio bramkę przeciwko Jeleniej Górze. Podopiecznym Piotra Dudy na razie dobrze wiedzie się tylko w Okręgowym Pucharze Polski.
Ekipa z Karnina to faworyt tego spotkania. Goście nie mają ostatnio dobrego bilansu, ale to drużyna niezwykle waleczna i czasem brakuje po prostu wykończenia lub szczęścia. Wynik 0:1 z Formacją u siebie pokazuje, że potencjał jest. Na to wskazywał również początek sezonu w wykonaniu drużyny Mateusza Konefała. Potem bywało już różnie. Mecze z Karkonoszami czy Brzegiem Dolnym były do wygrania, a mimo to zakończyły się remisami 1:1. Starcie z Bystrzycą powinno być dobre na przełamanie dla gorzowian.
Komentarze opinie