Niebiesko-biali zagrają w niedzielę z liderem tabeli

Pierwszy wyjazd w tej rundzie czeka w niedzielę Stilonowców. Rywalem będzie lider tabeli, Sprotavia Szprotawa. Początek meczu o godzinie 13:00.

Tajemnicą poliszynela jest to, że Sprotavii nie na rękę byłby awans do III ligi. Mimo tego piłkarze z południa województwa walczą zaciekle o każdy punkt. Przekonała się o tym Polonia Słubice, która u siebie zremisowała 1:1, a także nasz niedawny rywal, Dąb Przybyszów, który przegrał w środę w zaległym spotkaniu aż 0:5. A przecież ze Szprotawy do Czarnych Żagań odszedł choćby najlepszy strzelec naszego niedzielnego rywala, Marcin Jankowski. Są jednak inni, w tym niemal 39-letni Wojciech Aksamitowski, który w przegranym 1:2 meczu w rundzie jesiennej, strzelił nam bramkę w doliczonym czasie gry. Po dwie bramki z Dębem strzelili Krzysztof Dewo i Adrian Mentel. Ten drugi przyszedł zimą ze Sparty Grabik. – Pofatygowałem się na mecz z Dębem. Jest to dość solidny zespół, choć ich styl gry nie jest jakiś efektowny. Grają po prostu skutecznie. Po obejrzeniu tego meczu wyciągnąłem pewne wnioski. Będziemy się na pewno starać dopracować taktykę na podstawie wczorajszych obserwacji. – ocenił rywala trener Stilonu, Tomasz Jeż.

W naszym zespole niemal na pewno nie zagra Rafał Cipiński, być może pojawi się za to pauzujący ostatnio Robert Kozioła. W sumie ze Sprotavią wygrywaliśmy 9 razy, tyle samo zwycięstw mają rywale, jeden raz padł remis.