Reklama

Kontrowersyjna 62 minuta

GKP Gorzów
19/04/2009 12:16
Przewaga gorzowian i ambitna gra znowu nie wystarczyła do odniesienia pierwszego zwycięstwa w rundzie wiosennej. Tym razem ulegliśmy Stali Stalowa Wola 1:2. Początek należał do gospodarzy, którzy za sprawą Grzegorza Kmiecika wyszli na prowadzenie. W 17 minucie wyrównał Mouhamadou Traore. Goście stwarzali okazje podbramkowe, ale to "Stalówka" wyszła na prowadzenie po błędzie Radosława Janukiewicza i golu Abela Salamiego w 62 minucie. Trener Mieczysław Broniszewski desygnował do gry trzech napastników, jednak to Stal zdołała utrzymać korzystny wynik i ostatecznie zdobyła 3 punkty.


Nie ulega wątpliwości, że sytuacja z 62 minuty dzisiejszego meczu ze Stalą Stalowa Wola na długo zostanie zapamiętana przez kibiców i zawodników GKP Gorzów. To wówczas po błędzie Radosława Janukiewicza Abel Salami skierował piłkę do gorzowskiej bramki ustalając wynik spotkania na 2:1 dla gospodarzy. Rezultat tym bardziej rozczarowujący, bo to GKP stworzyło sobie na tyle groźnych akcji że bez trudu powinien zdobyć 3 punkty. Po końcowym gwizdku pojawiły się jednak kontrowersje. Golkiper uważa, że był faulowany w starciu o górną piłkę z Nigeryjczykiem. Zdania są także podzielone co do tego czy piłka przekroczyła całym obwodem linię bramkową.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do