Reklama

Koniec piłki ręcznej w Gorzowie?

RMG Fm
27/09/2009 21:58
Po dwóch meczach mają na koncie dwa zwycięstwa. Zamiast radości nad gorzowskim szczypiorniakiem pojawiły się czarne chmury. - W kasie klubu brakuje pieniędzy i zawodnicy za jakiś czas mogą nie otrzymywać wypłat - powiedział nam trener AZS AWF Gorzów Michał Kaniowski.



Przypomnijmy, szczypiorniści AZS-u AWF Gorzów w drugiej kolejce I ligi piłki ręcznej rozgromili rezerwy Wisły Płock 42:29. Było to już drugie tak wysokie zwycięstwo podopiecznych Michała Kaniowskiego. Gorzowianie mogą mieć jednak problem.

AZS AWF zwrócił się do miasta o dofinansowanie na sekcję piłki ręcznej. Wcześniej zrobił to klub koszykarek KSSSE AZS PWSZ, który otrzymał 800 tysięcy złotych oraz GKP, który dostał milion. W kasie miasta było jeszcze do rozdysponowania 200 tysięcy. Pieniądze dostali siatkarze, tenisiści oraz lekkoatleci, piłkarzy ręcznych pominięto.

Do klubu wpłynęło tylko pismo informujące o braku dofinansowania. „W listopadzie i w grudniu nie widzę możliwości prowadzenia tej drużyny, ponieważ nie mamy środków. W piśmie, który dostaliśmy jest napisane, że nie dostaniemy pieniędzy bo spadliśmy z ekstraklasy. Pieniądze, które dostaliśmy na początku roku zupełnie powinny zabezpieczyć Wasze potrzeby dotyczące przygotowań i udział w niższej lidze" - czyta Michał Kaniowski. „Jest to kompletna bzdura i nie mogę się z tym zgodzić, pytam czy to jest kara dla piłkarzy ręcznych".

Michał Kaniowski w najbliższych dniach będzie chciał w tej sprawie rozmawiać z prezydentem Gorzowa, Tadeuszem Jędrzejczakiem.



foto/www.azs-awf-gorzow.pl
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do