Reklama

Kadra Stilonu bogatsza o dwa nazwiska

Stilon Gorzów
14/10/2016 20:35
W drużynie niebiesko-białych mieliśmy już piłkarzy z Bydgoszczy - w sezonie 2015/2016 gorzowskie barwy reprezentowali gracze Zawiszy: Adrian Gołdyn, Michał Chyrek i Mateusz Mazalon. Tym razem szeregi Stilonu zasilili piłkarze Chemika Bydgoszcz - Damian Adamski i Michał Sakwiński.

Damian w lutym, natomiast Michał w marcu skończył 18 lat. Jeden i drugi na boisku pełni rolę pomocnika. Zadebiutowali w pucharowym meczu z Różą Różanki. Damian trafił do Stilonu, ponieważ przeprowadził się z rodziną do Gorzowa, gdzie kontynuuje naukę w klasie maturalnej. A co skłoniło Michała, aby dołączyć do drużyny z Gorzowa?

Michał:
Gdy w Chemiku Bydgoszcz przegraliśmy baraże o awans do Centralnej Ligi Juniora z Salosem Szczecin zacząłem szukać nowego klubu, ponieważ nie widziałem dla siebie przyszłości w Chemiku. Wtedy dostałem telefon od mojego trenera z Bydgoszczy, który zna się z Adamem Gołubowskim z pytaniem czy nie chciałbym przyjechać do Stilonu na mecz kontrolny, żeby zobaczyć jak to wygląda. Tydzień później rozegrałem tutaj spotkanie po którym miałem możliwość trenowania jeszcze przez tydzień z seniorami z Gorzowa. Spodobało mi się i postanowiłem zostać.

Jak przebiega Wasza aklimatyzacja?
Damian:
Początki były trudne, głównie z uwagi na to, że cale życie spędziłem w Bydgoszczy, ale jest coraz lepiej.
Michał: Nie widzę żadnych problemów z aklimatyzacją, wszyscy w klubie stają na głowie żeby pomóc, a w szatni panuje świetna atmosfera.

No właśnie - świetna atmosfera w szatni - jak przyjęli Was koledzy z drużyny?
Damian:
W drużynie przyjęto mnie pozytywnie, często słyszę dużo podpowiedzi od starszych zawodników i to również bardzo pomaga.
Michał: Wydaje mi się że dobrze, na początku były tylko pytania skąd przyszedłem i dlaczego, ale z czasem zaczynam łapać coraz lepszy kontakt z chłopakami, to fajni ludzie, którzy są pozytywnie nastawieni.

Czy Gorzów jest dobrym miejscem do dalszego rozwoju sportowego?
Damian:
Ja byłem w szoku jak tu się pojawiłem. Tu jest przynajmniej drugi poziom rozgrywkowy, Stilon nie zasługuje na grę w IV lidze. Jeżeli dostanę szansę od trenera, to zrobię wszystko, aby ją wykorzystać. Naszym celem jest awans i mam nadzieję, że rozwiejemy "marzenia" zespołów takich jak Ilanka czy Syrena i najszybciej jak się da opuścimy tą ligę. Chciałbym się do tego przyczynić, bo macie super kibiców, których na pewno po czasie przychodziłoby tylu ilu kiedyś.
Michał: W Stilonie jest świetny trener i wierzę że dzięki współpracy z nim uda mi się stać się dużo lepszym zawodnikiem.

Czyli rozumiem, że podoba Wam się w Gorzowie?
Damian:
Miasto jest ładne, jednak nie znam go jeszcze zbyt dobrze, więc więcej nie mogę o nim powiedzieć.
Michał: Miasto jest dużo inne niż Bydgoszcz, przede wszystkim trochę mniejsze, ale zaskoczyło mnie to ile osób jest tutaj pogodnych i kontaktowych, tam tak nie było, a co do uroku miejsca to na pewno bulwar wieczorem robi świetne wrażenie.

Dostrzegacie jakieś różnice między futbolem w województwo kujawsko-pomorskim a lubuskim?
Damian:
Futbol tutaj jeśli chodzi o poziom czwartej ligi jest o wiele wyższy niż w kujawsko-pomorskim, gra jest o wiele szybsza, jest dużo więcej zawodników lepiej wyszkolonych technicznie.
Michał: Uważam, że futbol w obu województwach jest podobny, jednak mam wrażenie że poziom IV ligi w województwie lubuskim jest trochę wyższy.

Partnerki odgrywają chyba sporą rolę w waszych życiach? Jest tęsknota?
Damian:
Rozłąka to zawsze tęsknota. Ala została w Bydgoszczy, raz w miesiącu widzimy się na maks 2 dni. Treningi w tygodniu i mecze w weekendy też eliminują moje częste wyjazdy do domu, ale to uczucie na pewno przetrwa, pojedziemy gdzieś na wakacje po sezonie i razem wyjedziemy na studia. Ala dla mnie jest wsparciem i motywacją do pracy, chciałbym żeby kiedyś piłka była również sposobem na życie, bo nie ma nic lepszego niż robienie czegoś co kochasz i jeszcze dostawanie za to pieniędzy. Rozmawiamy codziennie i to mnie napędza, po takim telefonie np. między lekcjami, a treningiem napawa mnie jeszcze większą ochotą na ciężką pracę.
Michał: Z Zuzą jestem od 2 lat. Mieszka w Bydgoszczy i tam ją poznałem. Przyjeżdża do mnie co jakiś czas na weekendy i wspiera mnie w tym co robię, czuję że zależy jej tak samo jak mi żebym coś w życiu osiągnął. To świetna dziewczyna i mam nadzieję, że spędzę z nią jeszcze parę latek.

Ulubiony piłkarz:
Damian:
Santi Cazorla, Luka Modric
Michał: Ricardo Quaresma

Ulubiona drużyna:
Damian:
Manchester United
Michał: FC Barcelona

Cel na przyszłość?
Damian:
Nie patrzę daleko w przyszłość, bo życie w dzisiejszych czasach jest bardzo dynamiczne i wszystko się zmienia, ale najbliższym celem jest pomóc Stilonowi w awansie do 3 ligi.
Michał: Rozwój piłkarski i utrzymywanie się z gry w piłkę, chce zarabiać robiąc to, co lubię.
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do