Reklama

III-ligowcy z Gorzowa oblali sprawdziany

egorzow.pl - Marcin
23/02/2019 16:07

Stilon Gorzów - Pogoń II Szczecin 0:5, Carina Gubin - Warta Gorzów 2:1

Przedostatnie sparingi przed powrotem do III ligi nie były udane dla gorzowskich drużyn. Mocno skarcony został Stilon Gorzów, który przegrał z Pogonią Szczecin aż 0:5. Porażkę poniosła także Warta Gorzów, ulegając w Drezdenku 1:2 Carinie Gubin.

 

"Granatowo-bordowi" sprawdzali się na tle IV-ligowca i najlepiej ten test nie wypadł pod kątem rezultatu. Zobaczymy, co podopieczni Mateusza Konefała pokażą za tydzień przeciwko Polonii Środa Wielkopolska.

 

Na wynik nastawiał się natomiast Kamil Michniewicz, który ostatnie dwa test-mecze swojej drużyny traktował już inaczej niż tylko jako okazje do sprawdzenia ustawień i kondycji. - Pierwszy z dwóch testów, prób generalnych oblany. Wcześniej był to efekt ciężkiej pracy, a teraz tydzień był teoretycznie lżejszy w treningu, ale kompletnie tego nie było widać w sobotę. Byliśmy tłem dla zespołu Pogoni. Mamy problem. Nie ma prawa być mowy o dobrych decyzjach przy takim wyniku. Więcej było złych. Bramki, które wpadały, nie były wynikiem akcji kombinacyjnych szczecinian, tylko naszych złych decyzji - podawania pod nogi, niepotrzebnej próby otwierania akcji, z czego tracimy trzy bramki. To nie ma prawa się wydarzyć, szczególnie w takich dniu - podsumował trener po sparingu z Pogonią.

 

Jeśli chodzi o kadrę, to nie powinno się już nic zmienić. Przypomnijmy, że przyszli bramkarz Gabriel Łodej, Gracja Komarnicki i Andrzej Pawłowski, a ponownie w biało-niebieskich barwach zobaczymy Michała Stańczyka, Łukasza Zakrzewskiegi i Patryka Jabukowskiego. Na wypożyczenie do Ilanki Rzepin udali się z kolei Daniel Mrozek, Błażej Cerbijan i Bartosz Grala. Definitywnie pożegnano się z Michałem Chyrkiem, Maciejem Kraśnickim i Kubą Pietrakowskim.

 

- Nie ma z nami Łukasza Maliszewskiego i Rafała Świtaja, którzy dołączą do zajęć w przyszłym tygodniu. Możliwe, że ktoś się jeszcze pojawi, ale na chwilę obecną to jest ta kadra, która będzie pracować - dodał szkoleniowiec.

 

W ekipie z Olimpijskiej dojdzie jeszcze do zmian, ale pod kątem przygotowań. Z Cariną Gubin za tydzień gorzowianie celują w zwycięstwo, by z impetem wrócić do gry w III lidze. - Praca, którą wykonaliśmy, nie podlega dyskusji. Jest zdecydowanie mocniejsza niż standardowe przygotowania. Zdaję sobie sprawę, że zespół może to odczuwać i to widać. Jesteśmy wolniejsi w każdym elemencie. Dlatego zaczęliśmy łapać świeżość wcześniej, żeby dać sobie margines błędu, jeżeli popełnimy błąd w obliczeniach. Tak się stało, bo tej świeżości nie było. Mamy dwa tygodnie do meczu ligowego i musimy to wszystko zmodyfikować. Czasami zachowujemy się jak dzieci na boisku. Chcemy grać w piłkę na profesjonalnym poziomie, a odpuszczamy w takich meczach? To jest słabe. Nasza świadomość musi być zdecydowanie większa - mówił ostro Michniewicz.

 

Pierwszy pojedynek w rundzie wiosennej odbędzie się 9 marca i od razu będą to derby Gorzowa pomiędzy Wartą a Stilonem.

 

Stilon Gorzów - Pogoń II Szczecin 0:5 (0:3)

Carina Gubin - Warta Gorzów 2:1

 

Autor: Marcin Malinowski

Fot.: Dawid Lis

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo eGorzow.pl




Reklama
Wróć do