Środowy mecz w Ząbkach z Dolcanem będzie dopiero trzecim pojedynkiem między obydwoma zespołami. Dwa spotkania odbyły się w poprzednim sezonie. Bilans jest korzystniejszy dla naszych rywali, którzy wprawdzie zremisowali na gościnnym stadionie w Nowym Dworze Mazowieckim ale w Gorzowie wygrali 2:1. Liczymy na poprawę tej statystyki po środowym meczu.
Do historycznego, pierwszego spotkania doszło 9 sierpnia 2008 roku ( II kolejka). Spotkanie dwóch beniaminków nie było porywającym widowiskiem ale to właśnie gorzowianie, za sprawą Emila Drozdowicza, w 45 minucie objęli prowadzenie. Była to pierwsza bramka GKP w rozgrywkach pierwszoligowych. Niestety, nie udało dowieść zwycięstwa do końca. W 88 min. wyrównał obecny obrońca Legii Warszawa Artur Jędrzejczyk.
Dolcan Ząbki 1-1 GKP Gorzów Wielkopolski
Artur Jędrzejczyk 88 - Emil Drozdowicz 45 mecz w Nowym Dworze Mazowieckim
Do rewanżu za jesienną stratę punktów miało dojść 21 marca tego roku w Gorzowie. "Stilonowcy" przystępowali do tego spotkania pełni nadziei po pechowej inauguracji w Świnoujściu. Niestety, rzeczywistość okazała się brutalna. Odczuł to na własnej skórze Radosław Janukiewicz. Popełnił fatalny w skutkach błąd, który doprowadził do utraty pierwszej bramki. Na gola przyjezdnych odpowiedział Szymon Sawala. Jednak pech nie opuszczał podopiecznych trenera Broniszewskiego. W ostatniej akcji meczu tracimy decydującą bramkę przy dużym udziale obrońców i bramkarza.
GKP Gorzów Wielkopolski 1-2 Dolcan Ząbki
Szymon Sawala 32 - Marcin Stańczyk 9, Michał Zapaśnik 90
Komentarze opinie